Timmermans decyzję o tym, że chce ubiegać się o stanowisko przewodniczącego KE, ogłosił w Heerlen w Holandii. Najpierw musi uzyskać jednak nominację unijnej lewicy na następcę Junckera. Partia Europejskich Socjalistów, do której należy holenderska Partia Pracy - partia Timmermansa - ma wybrać swojego kandydata na początku grudnia. Europejskie partie już szykują się do walki o stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej - najważniejsze w strukturach unijnych. Niedawno swoją kandydaturę zgłosił szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej, Niemiec Manfred Weber.
Rada Europejska nie jest prawnie związana wskazaniem europejskich partii politycznych i już po wyborach do PE może zdecydować, że szefem KE zostanie inna osoba niż wiodący kandydat zwycięskiego ugrupowania.