Jak stwierdził Akar podczas Forum Bezpieczeństwa Międzynarodowego w kanadyjskim Halifax, według jednej z rozważanych hipotez zabójcy Chaszodżdżiego opuścili Turcję w ciągu 3-4 godzin, wywożąc ze sobą ciało dziennikarza.
- Dzięki immunitetowi dyplomatycznemu wyjechali bardzo łatwo, bez żadnych problemów, z bagażami. Możliwe, że w bagażu mieli rozczłonkowane ciało Dżamala Chaszodżdżiego - powiedział Akar.
Minister dodał, że za operacją mogło stać 18 Saudyjczyków.
Jak w piątek napisał "The Washington Post", w ocenie CIA zabójstwo Chaszodżdżiego, do jakiego doszło 2 października w saudyjskim konsulacie w Stambule, zlecił następca saudyjskiego tronu książę Muhammad ibn Salman. Prezydent USA Donald Trump oświadczył w sobotę, że czeka na sprawozdanie agencji.