W trwającym od środy na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (MTP) wydarzeniu uczestniczą przedstawiciele krajów biorących udział w procesie berlińskim - inicjatywie służącej wspieraniu integracji sześciu państw regionu Bałkanów Zachodnich z Unią Europejską.
W czwartek rano szef MSZ wziął udział w otwarciu odbywających się w ramach szczytu Forum Społeczeństwa Obywatelskiego i Forum Biznesu.
- Postrzegamy politykę rozszerzania Unii Europejskiej jako jedno z najbardziej wydajnych mechanizmów współpracy europejskiej. Poprzez silniejszą współpracę z krajami Bałkanów Zachodnich chcemy przede wszystkim zwiększać stabilizację i rozwój regionu. Jesteśmy przekonani, że przyjęcie tych krajów do głównego nurtu integracji europejskiej będzie owocne dla całej Unii, dla całego kontynentu, bo tym samym poszerzy obszar wspólnych wartości - mówił szef polskiej dyplomacji.
Podkreślił, że "Europa nie może być postrzegana jako w pełni zjednoczona bez Bałkanów Zachodnich i to zarówno z geograficznego jak i geopolitycznego punktu widzenia". Zaznaczył, że "ambitna polityka rozszerzenia UE jest istotna".
Proces berliński - mówił Czaputowicz - został ustanowiony ponieważ była potrzeba dodania "nowej energii dla procesu akcesji do UE Bałkanów Zachodnich". - Proces ten skupia się przede wszystkim na unowocześnieniu struktur państwowych i na stopniowym rozwiązywaniu problemów strukturalnych w państwach Bałkanów Zachodnich - powiedział szef MSZ.
- Poszerzenie UE jest najbardziej wydajnym sposobem wspierania reform, (sposobem na to), by zwiększyć stabilność i przyspieszyć rozwój danego kraju. Polskie zaangażowanie na Bałkanach Zachodnich ma na celu przekazanie naszego doświadczenia, ale też przyspieszenie procesu integracji tych krajów z UE - mówił minister spraw zagranicznych.
Zaznaczył, że "Bałkany Zachodnie pozostają kluczowym kierunkiem, jeżeli chodzi o międzynarodowe zaangażowanie Polski". - Polska jest powiązana z krajami tego regionu poprzez kulturę, historię a także z uwagi na podobne wyzwania dla rozwoju, które są też związane z naszym doświadczeniem historycznym. Zbudowaliśmy naprawdę silne polityczne, gospodarcze i społeczne relacje - mówił szef MSZ.
Zapewnił, że Polska chce dzielić się z krajami Bałkanów Zachodnich swoim doświadczeniem dotyczącym starań o akcesję do UE. - Proces integracji europejskiej zawiera w sobie wiele wyzwań, wymaga głębokich reform państw i gospodarek. W sposób aktywny chcemy się dzielić naszym doświadczeniem akcesyjnym z krajami Bałkanów Zachodnich - mówił Czaputowicz.
Jak mówił, jedną z polskich inicjatyw w tym zakresie jest szkolenie przedstawicieli administracji publicznej państwa Bałkanów Zachodnich, a także seminarium dotyczące budowania "lepszych relacji z sąsiadami".
Zaznaczył, że jednym z priorytetów procesu berlińskiego jest budowanie społeczeństwa obywatelskiego, "ponieważ integracja europejska to nie jest proces biurokratyczny, który odbywa się za zamkniętymi drzwiami biur i sesji plenarnych". - O wiele bardziej jest to wybór cywilizacyjny, jest to wybór pewnego zbioru wartości, jest to model rozwoju - podkreślił szef MSZ.
Zaznaczył, że wymaga to "budowania społeczności zdolnej do kompromisu, ale też rozliczenia z historią". - Organizacje reprezentujące społeczeństwo obywatelskie są niezwykle istotne dla sukcesu integracji europejskiej, bo to one są podstawą wolności i współpracy a jednocześnie pomagają zwiększać świadomość społeczna, jeżeli chodzi o wyzwania dotyczące rozwoju - mówił Czaputowicz.
Wskazywał, że integracja Bałkanów Zachodnich z Unią Europejską usprawni też gospodarki tych krajów, co będzie korzystne także dla obecnych krajów członkowskich Unii.
Proces berliński to zapoczątkowana w 2014 r. inicjatywa niemieckiego rządu, która ma służyć wspieraniu integracji sześciu państw regionu Bałkanów Zachodnich: Albanii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Macedonii Północnej i Serbii z Unią Europejską. Służy też wzmocnieniu współpracy regionalnej w rozwoju gospodarczym i rozbudowie infrastruktury.
W inicjatywie bierze udział osiem państw UE: Niemcy, Francja, Włochy, Austria, Słowenia, Chorwacja, Wielka Brytania oraz Polska, która w tym roku objęła przewodnictwo w procesie. Priorytety polskiego przewodnictwa to gospodarka, wzajemne powiązania, społeczeństwo obywatelskie i bezpieczeństwo.