Według głównego epidemiologa kraju Andersa Tegnella rekomendacja o pracy z domu ma wpłynąć jesienią na zmniejszenie liczby osób korzystających ze środków transportu publicznego. - Chcemy w ten sposób chronić osoby, które pracują w usługach albo w służbie zdrowia, aby mogły korzystać z komunikacji zbiorowej bez narażenia zdrowia - oświadczył Tegnell.

Reklama

Jednocześnie epidemiolog przypomniał, że praca z domu powinna odbywać się w porozumieniu z pracodawcą, który powinien wziąć pod uwagę higienę pracy. "Długotrwała zdalna praca może wpłynąć negatywnie na zdrowie psychiczne" - uściślił ekspert.

Według badań opinii publicznych wiosną liczba osób pracujących w Szwecji z domu wzrosła z 15 do 57 proc.

Tegnell powtórzył, że choć wśród ekspertów trwają dyskusje, to nie zamierza rekomendować noszenia maseczek ochronnych. - Uważamy, że nie istnieją wiarygodne badania dające podstawę do takiej decyzji - stwierdził.

Już w połowie sierpnia w Szwecji kończą się wakacje, a do szkół średnich powrócą uczniowie, którzy wiosną mieli lekcje przez internet. Szkoły podstawowe i przedszkola funkcjonowały normalnie.

W kraju kolejny dzień utrzymuje się pozytywny trend, jeśli chodzi o sytuację epidemiczną. Spada liczba nowych zakażeń SARS-CoV-2, jest coraz mniej pacjentów na oddziałach intensywnej terapii oraz kolejnych przypadków zgonów w związku z Covid-19.

Jak podał w czwartek Urząd Zdrowia Publicznego, w ciągu ostatniej doby potwierdzono 318 nowych przypadków zakażeń koronawirusem, łączny bilans to 79 782. W tym samym okresie odnotowano 9 kolejnych zgonów. Ogólnie na Covid-19 zmarło dotychczas w Szwecji 5739 osób. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 40 pacjentów. W najtrudniejszych dla służby zdrowia okresach liczba ta wynosiła 500-600.

Znacznie poprawiła się sytuacja w domach opieki, których pensjonariusze stanowią największą grupę wśród zmarłych na Covid-19. W żadnej z gminnych placówek opiekuńczych zakażeni nie stanowią nawet 1 proc.