Ten wyrok nie jest oparty na emocjach czy współczuciu (...) ani opinii publicznej - powiedział sędzia Peter Cahill, ogłaszając wymiar kary. Do wyroku sędzia dołączył 22-stronicowe uzasadnienie oparte na analizie prawnej.

Prokuratura wnioskowała o karę 30 lat więzienia, podczas gdy obrona Chauvina o wyrok w zawieszeniu i zaliczenie dotychczasowego czasu spędzonego w areszcie na poczet kary.

Reklama

Wyrok wyższy niż zwykle

Wymiar kary jest wyższy od standardowych wytycznych za zabójstwo drugiego stopnia w przypadku niekaranych wcześniej osób; wytyczne te mówią o karze 10,5-15 lat. Sędzia Cahill uznał jednak, że na niekorzyść byłego policjanta przemówiły cztery dodatkowe czynniki, m.in. to, że działał ze szczególnym okrucieństwem, nadużył pozycji władzy i zaufania, a także fakt, że zrobił to na oczach dzieci.

45-letni Chauvin został 20 kwietnia uznany za winnego zabójstwa drugiego stopnia, co oznacza zabójstwo bez premedytacji, lecz zadane w wyniku niebezpiecznych działań, bez liczenia się z życiem i zdrowiem ofiary.

Floyd zmarł 25 maja 2020 roku. W trakcie aresztowania za użycie w sklepie 20-dolarowego fałszywego banknotu biały funkcjonariusz obezwładnił Afroamerykanina, który początkowo stawiał opór. Prokuratura oceniła, że przyciskał kolanem szyję leżącego na ziemi i skutego 46-letniego mężczyznę przez około 9 i pół minuty. Śmierć Floyda doprowadziła do masowych protestów w wielu miastach USA.