Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą przybyli we wtorek do Kijowa pociągiem.

Reklama

Inwazja Rosji musi się skończyć. UE musi nadać wam nadać status kandydata jak najszybciej; musicie dostać broń obronną. Nie zostawimy was - powiedział premier Morawiecki po spotkaniu w Kijowie.

Morawiecki: Nie zostawimy was. Kaczyński: Potrzebna misja pokojowa NATO

Nie zostawimy was, bo wiemy, że walczycie nie tylko o swoje własne domy, o swoją własną ojczyznę, wolność i bezpieczeństwo, ale i o nasze - dodał Morawiecki.

Inwazja Rosji musi się skończyć, Unia Europejska musi nadać wam jak najszybciej status kandydata; musicie dostać broń obronną. Jesteśmy tu dziś, aby podziwiać waszą walkę przeciw tak brutalnemu agresorowi. - mówił w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.

Zapewnił, że "wasze dzieci, matki, żony są bezpieczne". Ale ci, którzy są zabijani przez Putina nie mogą nigdy być zapomniani i nie będą - zapewnił.

Kaczyński na konferencji prasowej wyraził słowa uznania i szacunku dla prezydenta Zełenskiego, premiera Szmyhala i całego narodu ukraińskiego. Wyraził także współczucie dla "tych wszystkich, którzy są ofiarami".

Reklama

Zaznaczył zarazem, że "to współczucie nie może być pustym słowem, nie może być tylko słowem, musi być czymś dalej idącym".

Chcę tutaj w Kijowie powiedzieć kilka słów, które zwrócone są do przywódców państw Unii Europejskiej, państw NATO. Chciałbym odwołać się do ich sumień, ale także do ich konsekwencji. Oni głoszą pewne zasady, my te zasady podzielamy. Ale jeżeli takie zasady się głosi, to trzeba z nich wyciągać także wnioski" - powiedział Kaczyński.

Jak dodał, potrzebna jest nie tylko pomoc, o której wspominał prezydent Zełenski, ale "trzeba także zmienić pewną zasadę, która została przyjęta". Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy - oświadczył Kaczyński.

Nagranie z początku rozmów

Krótkie nagranie z początku rozmów przywódców Ukrainy, Polski, Słowenii oraz Czech zamieszczono we wtorek wieczorem na Telegramie.

Szef polskiego rządu po przyjeździe do Kijowa zamieścił wpis na Facebooku. "Ta wojna to wynik działań okrutnego tyrana, który atakuje bezbronnych cywili, bombarduje miasta i szpitale na Ukrainie! W jej wyniku świat stracił poczucie bezpieczeństwa, a niewinni ludzie giną i tracą dorobek całego życia" - napisał.

"Musimy jak najszybciej zatrzymać tragedię, która dzieje się na Wschodzie. To dlatego, razem z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim, premierami Petrem Fialą i Janezem Janszą, jesteśmy w Kijowie" - dodał szef polskiego rządu.