Choć Rishi Sunak prowadził w swoim czasie aktywną kampanię na rzecz brexitu, dziś to Liz Truss wydaje się większą zwolenniczką doprowadzenia go do końca i ugruntowania wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. To ona jako szefowa brytyjskiej dyplomacji zapowiadała przegląd i zmianę protokołu w sprawie Irlandii i Irlandii Północnej, będącego częścią umowy brexitowej. To także Truss zawierała w latach 2019–2021 większość umów handlowych z państwami trzecimi i odpowiadała za charakter tych relacji po rozwodzie z UE.
Sunak z kolei zobowiązał się do zmiany przepisów nakładających - jak twierdzi - zbędną biurokrację na Wielką Brytanię. Sunak, były pracownik Goldman Sachs, chciałby znieść większość regulacji usług finansowych wprowadzonych przez UE w następstwie kryzysu finansowego lat 2008–2009. W Brukseli panuje sceptycyzm, czy którykolwiek z kandydatów może znacząco poprawić relacje Londynu z UE.