- Każdy, nawet najmniejszy sygnał o pojawieniu się śniętych ryb na wielkopolskich wodach jest przez dedykowanego służby weryfikowany i skrupulatnie badany. W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informacje o pojawieniu się takiego zjawiska na jeziorze w Środzie Wielkopolskiej oraz na rzece Wełna w Rogoźnie – poinformował wieczorem wojewoda wielkopolski Michał Zieliński.

Reklama

Dodał, że do obu lokalizacji natychmiast skierowano przedstawicieli WIOŚ, PSSE oraz KP PSP, Druhów OSP i KP Policji. - Na miejscu zabezpieczono wytypowany obszar oraz pobrano wodę do badań – zaznaczył.

Wojewoda poinformował, że kąpielisko miejskie w Środzie Wlkp. do czasu otrzymania wyników próbek wody zostało wyłączone z użytkowania. - Zgodnie z procedurą wdrożono działania w celu oczyszczenia zbiorników, jak również zlecono monitoring analizowanego obszaru - podkreślił.

Wojewoda przypomniał również, że "każdą podobną sytuację, natychmiast po jej wykryciu należy zgłaszać do odpowiednich służb, tj. KP Policji lub KP PSP”.

"Nie ma powodów do paniki"

W sobotę wojewoda wielkopolski zwołał posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego dotyczące zjawiska śniętych ryb w rzece Ner – przepływającej przez województwa łódzkie i wielkopolskie, stanowiącej dopływ Warty.

- Pozostaję w kontakcie ze służbami i koordynuję ich działania. Chciałbym podkreślić, że nie ma powodów do paniki, a sytuacja jest pod stałą kontrolą – podkreślił po sobotnim posiedzeniu wojewoda wielkopolski Michał Zieliński.

- Na podstawie ustaleń Sztabu przekazujemy rekomendacje o niekąpaniu się w rzece Ner oraz o niepojeniu w niej zwierząt, a także o wstrzymaniu się od połowu ryb i wszelkiej aktywności rekreacyjnej. Nasze działania mają charakter prewencyjny, podejmujemy je w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców regionu - zaznaczył wojewoda.

Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu (WUW) poinformował w sobotę wieczorem, że w związku ze wzmożonym monitoringiem stanu wód w rzekach województwa wielkopolskiego, delegatura WIOŚ w Koninie na wysokości m. Dąbie (pow. kolski) pobrała próbki wody z rzeki Ner wpływającej na teren wielkopolski z kierunku województwa łódzkiego. "Działanie spowodowane było wystąpieniem zjawiska śniętych ryb. Z przeprowadzonych oględzin nie odnotowano widocznych zmian na rzece, a podstawowe parametry mieszczą się w granicach normy" – wskazano.

Reklama

WUW poinformował, że prowadzone są szczegółowe badania, o których wynikach odpowiednie służby będą informować na bieżąco. W działania zaangażowana jest także Państwowa Straż Rybacka z terenu całego województwa. "Państwowa Straż Pożarna postawiła zaporę na rzece Ner na wysokości miejscowości Rzuchów – w ciągu ostatnich godzin nie odnotowano przypadków gromadzenia się na niej śniętych ryb. Wszystkie ujęcia wody zlokalizowane w pobliżu rzeki Ner są codziennie badane przez służby sanitarne" – zaznaczono.

Dodano, że Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu pozostaje we współpracy ze swoim odpowiednikiem w województwie łódzkim, a także z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kole.

Anna Jowsa