Według jego informacji Rosjanie mają jeszcze 119 Iskanderów z 900, którymi dysponowali na początku agresji na Ukrainę, oraz kolejnych 48 wyprodukowanych już w czasie trwania inwazji. Dysponują też 347 pociskami 3M-55 Onyx z początkowej liczby 470, 6980 pociskami S-300 z 8000 tego typu.

Reklama

Rosja ma też - wylicza Reznikow - 229 z 500 morskich pocisków rakietowych Kalibr i kolejnymi 120 wyprodukowanymi w czasie trwania inwazji.

Spośród rakiet powietrznych w armii rosyjskiej jest 132 X-101 ze 144 - od 23 lutego wyprodukowano 120 takich pocisków. Rosjanie mają te 150 pocisków X-155 z początkowych 300, 120 pocisków X-22 i X-32 z wcześniejszych 370, 356 pocisków X-35 z 500.

Reklama

Reznikow wylicza też "czterech wrogów" rosyjskiego arsenału rakietowego. To, jego zdaniem, "znakomita ukraińska obrona powietrzna, niekompetentne rosyjskie siły rakietowe, sankcje i czas" – napisał Reznikow na Twitterze.