Analitycy wojskowi uważają, że zmiana temperatur, a co za tym idzie i podłoża, z błotnistego na zamarznięty, umożliwi użycie m.in pojazdów kołowych, ale topniejące rezerwy sprzętu i amunicji mogą przeszkodzić w przeprowadzeniu ofensywy.

Reklama

Sytuacja wokół Soledaru i Bachmuta zmusza nasze dowództwo do wykorzystania większej ilości rezerw na tym kierunku, więc może się okazać, że w niedalekiej przyszłości nie zostanie wystarczająco dużo, by przeprowadzić dużą ofensywę na południu, z Zaporoża czy gdziekolwiek indziej - powiedział Bloombergowi Igor Lewczenko z New Geopolitics, kijowskiego think tanku.

Jak rozwinie się konflikt w ciągu najbliższych miesięcy, będzie prawdopodobnie zależał w mniejszym stopniu od zmian pogodowych, niż od względnego sukcesu każdej ze stron w zużyciu sił drugiej strony i odtworzeniu własnych do wiosny - powiedział Lewczenko.

Bloomberg cytuje Denisa Puszylina, szefa samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, który powiedział we wtorek w telewizji, że "Sołedar był bliski zdobycia, choć za bardzo wysoką cenę".

Sztab generalny Ukrainy był do tej pory mistrzem projektowania operacyjnego i spędzi tygodnie lub miesiące na ustalaniu warunków dla następnej, decydującej fazy kampanii - powiedział Bloombergowi Ben Hodges, były amerykański generał broni i dowódca armii USA w Europie.

Reklama

Ukraina wyzwoli Krym?

Rosja może dążyć do wykorzystania zmobilizowanych rekrutów, aby przedłużyć wojnę, aż wsparcie dla Ukrainy ze strony jej sojuszników się wykruszy, nie widzę, aby to się stało w 2023 roku - powiedział Hodges. Raczej widzę Ukrainę wyzwalającą Krym do końca sierpnia - dodał.

Czego wymaga ofensywny przełom?

Czynnik ludzki jest o wiele ważniejszy niż pojazdy, którymi mogą się poruszać wojskowi- powiedział Bloombergowi Ed Arnold, były oficer brytyjskiej piechoty, obecnie pracujący w Royal United Services Institute, londyńskim think tanku. W mroźnej pogodzie morale, mobilność i logistyka mogą zostać zniszczone - dodał.

Zamarznięte baterie dronów ładuje się dwa razy częściej, słaba widoczność może sprawić, że drony staną się bezużyteczne - informuje Bloomberg.

To, co nazywamy aspektem 'znalezienia', którego potrzebujesz w każdej operacji, staje się po prostu znacznie trudniejsze. Nawet patrole piesze, które normalnie mogą pokonać 15-20 km w ciągu dnia, nagle mogą pokonać tylko pięć, ponieważ spalają więcej kalorii, muszą nosić więcej jedzenia i po prostu nie mogą zrobić tak wiele w trudnych warunkach - powiedział Arnold.

Zimno może wymuszać błędy na Rosjanach, tj. o skoncentrowaniu setek żołnierzy we względnym cieple w Makiejewce, gdzie doszło do ataku ukraińskich sił zbrojnych.

Reklama

Odwilż zagrożeniem dla ofensywy

Według Arnolda, "najbardziej niepokojące jest to, że zamarznięcie może nagle zmienić się w odwilż, pozostawiając oddziały ofensywne odsłonięte i pozbawione zaopatrzenia, gdy kołowe pojazdy wsparcia ponownie utkną w błocie".

Żołnierze zostaną bez jedzenia, artyleria bez amunicji i możliwości szybkiego przemieszczania się po wystrzale, by uniknąć ognia przeciwpancernego. Jak informuje Bloomberg, temperatury na wschodzie Ukrainy mają ponownie wzrosnąć powyżej zera już w przyszłym tygodniu.

Ukraińcy mają znacznie lepszą opcję - powiedział Arnold. Powiedziałbym, że z tym, co już mają i wszystkim, co daje im Zachód, mają jedną szansę na duże pchnięcie - więc nie należy iść za wcześnie - dodał.