"Między karierą w zorganizowanych strukturach neonazistowskich a zatrudnieniem przez członka niemieckiego Bundestagu upłynęło nieco ponad 10 lat" – dowiedział się „Welt”, podkreślając ze "były neonazista Benedikt Kaiser został w tym roku zatrudniony jako asystent naukowy przez członka Bundestagu z AfD, Juergena Pohla"

Reklama

Kaiser ma obecnie własne biuro w budynku Bundestagu.

Kim jest Benedikt Kaiser?

Jak ustalił „Welt”, urodzony w 1987 roku Kaiser należy do grona teoretyków Nowej Prawicy (Neue Rechte), od dekady publikuje w wydawnictwie Antaios, należącym do skrajnie prawicowego publicysty Goetza Kubitscheka.

Wcześniej przez lata Kaiser udzielał się w prawicowo-ekstremistycznym środowisku w Saksonii. Na zdjęciach, do których dotarł „Welt”, widać Kaisera w grupie Narodowych Socjalistów Chemnitz, chuligańskiej grupy New Society 2004 / NS-Boys oraz na demonstracjach "małej neonazistowskiej partii NPD".

"Jego kontakty ze środowiskiem nigdy się nie zerwały"

Według publikacji Niemieckiej Konfederacji Związków Zawodowych (DGB) Saksonii z końca 2014 roku, Kaiser odegrał "kluczową rolę" w "radykalnym środowisku" Narodowych Socjalistów Chemnitz, a "jego kontakty ze środowiskiem nigdy się nie zerwały". Organizacja ta, która "chciała działać w kierunku przywrócenia państwa, które odpowiadałoby historycznie narodowemu socjalizmowi", została zdelegalizowana w 2014 roku - poinformowało wówczas saksońskie MSW.

Reklama

Jak ustalił portal Huffington Post, Kaiser był także członkiem chuligańskiej grupy New Society 2004 (NS Boys). Logo tej rozwiązanej już grupy zawierało propagandowy wizerunek Hitlerjugend z lat 30. "Kilka zdjęć z 2009 roku pokazuje Kaisera wśród członków grupy. Na jednym kilku mężczyzn stojących za Kaiserem wykonuje gest pozdrowienia hitlerowskiego" – opisuje „Welt”.

Inne zdjęcia ukazują Kaisera podczas czterech neonazistowskich marszów m.in. 1 maja 2010 roku w Zwickau i 5 marca 2011 roku w Chemnitz z udziałem "NPD i sympatyków". Na zdjęciach z Kaiserem widoczne są transparenty typu "Demokracja nie ma przyszłości", "Pamięci ofiar bombowego Holokaustu (Bombenholocaust)".

Na zdjęciu z demonstracji NPD z 6 grudnia 2008 roku w Berlinie Kaisera widać w bloku tzw. Autonomicznych Nacjonalistów. Obok widoczne są transparenty z hasłami „Akcja narodowo-socjalistyczna” oraz „Wolność słowa dla narodowych socjalistów”.

"Syjoniści - mordercy i faszyści"

Podczas marszu Autonomicznych Nacjonalistów w Schwabach 18 marca 2006 roku Kaiser demonstrował wśród 70 neonazistów w pobliżu poligonu wojskowego USA pod hasłem "Solidarni z Iranem – przeciw jedynej światowej dyktaturze USA". Demonstracji towarzyszyły hasła typu "Nigdy więcej Izraela" oraz "Syjoniści – mordercy i faszyści". "Kaiser jest nadal proirański" – podkreśla „Welt”, wskazując m.in. na jego ubiegłoroczny wpis na Twitterze.

Poseł AfD: Nie udzielam informacji o moich pracownikach

Poseł AfD Juergen Pohl, zatrudniający Kaisera w swoim biurze w Bundestagu, zapytany przez „Welt” nie chciał skomentować "wieloletniej neonazistowskiej działalności swojego podwładnego". Z zasady nie udzielam żadnych informacji o moich pracownikach. Pracownicy są chronieni przez niemieckie prawo pracy - stwierdził Pohl.

Także sam Kaiser nie odniósł się do prośby o komentarz, zatem "nie wiadomo, czy zdystansował się od swojej działalności w środowisku neonazistowskim". "Ma on przepustkę do budynku Bundestagu, dzięki czemu może swobodnie poruszać się po pomieszczeniach parlamentu" – podsumował „Welt”.