Informację o takim pomyśle podał w poniedziałek dziennik "The Times", a później minister spraw wewnętrznych Suella Braverman potwierdziła, iż faktycznie jest to jedną z rozważanych opcji.

Ustawa o nielegalnej migracji

Jak przypomina gazeta, ustawa o nielegalnej migracji, która weszła w życie w lipcu, nakłada na minister spraw wewnętrznych obowiązek zatrzymania nielegalnych migrantów po ich przybyciu do czasu ich deportacji. Deportacja do Rwandy, z którą brytyjski rząd zawarł stosowną umowę, jest jednak w zawieszeniu po orzeczeniu Sądu Apelacyjnego, który uznał, że nie może być ona uważana za bezpieczny kraj, zatem plan jest niezgodny z prawem.

Według "The Times" urzędnicy MSW zostali poproszeni o "dogłębne zbadanie" alternatyw dla zatrzymywania nielegalnych imigrantów, biorąc pod uwagę fakt, że centrum detencyjne, w którym mieliby być przetrzymywani czekający na deportację, może pomieścić tylko 2500 osób. Jedną z głównych rozważanych opcji ma być zakładanie wszystkim przybywającym elektronicznych bransoletek, co pozwoli władzom na lokalizację miejsca ich pobytu. Urzędnicy ostrzegają jednak, że wiązałoby się to z ogromnymi kosztami i istnieją obawy, że nie byłoby wystarczającej liczby urządzeń.

Reklama

"Obie opcje wiązałyby się z poważnymi wyzwaniami"

Inną opcją jest uzależnienie wsparcia, takiego jak zakwaterowanie lub dodatki finansowe, od regularnego meldowania się. Ale jak pisze "The Times", obie opcje wiązałyby się z poważnymi wyzwaniami prawnymi. Wycofanie wsparcia groziłoby naruszeniem przez MSW prawnego obowiązku zapobiegania ubóstwu migrantów. Urzędnicy ostrzegli również, że elektroniczne bransoletki mogą stanowić wyzwanie z punktu widzenia praw człowieka.

Dysponujemy kilkoma tysiącami miejsc w ośrodkach detencyjnych w naszym istniejącym systemie deportacji. Będziemy intensywnie pracować nad zwiększeniem tej liczby, ale jasne jest, że badamy szereg opcji - wszystkie opcje - aby zapewnić, że mamy taki poziom kontroli nad ludźmi, aby mogli szybko przepływać przez nasz system, aby umożliwić nam ich wydalenie - powiedziała Braverman w stacji Sky News, zapytana o kwestię elektronicznych bransoletek.

Od początku tego roku do Wielkiej Brytanii przybyło przez kanał La Manche prawie 19 tys. nielegalnych imigrantów.