Skąd wzięło się Halloween?

Przyjmuje się, że Halloween może wywodzić się z celtyckiego obrzędu Samhain. Obchodzone było w starożytnej Irlandii. Oznaczało czas przejścia – od lata (a właściwie końca żniw) do zimy i od starego do nowego roku. W tym czasie wierzono, że krąg żywych i umarłych łączy się, a duchy wracają tej nocy na ziemię. Aby nie były w stanie wcielać się w żyjących, noc z 31 października na 1 listopada spędzano poza domem, na świeżym powietrzu, przy ognisku. Domowe paleniska były zaś wygaszane. Aby odstraszyć duchy ze świata umarłych, nakładano maski demonów czy brudne, zniszczone ubrania. Tradycja ta została przeniesiona w XIX wieku do Stanów Zjednoczonych przez irlandzkich imigrantów. To tam zyskała największą popularność.

Pochodzenie nazwy Halloween

Reklama

Najpewniej nazwa Halloween jest skrótem od "All Hallows' Eve" lub "All Hallows' E’en", czyli wigilii Wszystkich Świętych.

Reklama

Rozprzestrzenianie się tradycji w Europie

Reklama

Do Europy zwyczaj świętowania Halloween przywędrował w II połowie XX wieku. W środkowej i wschodniej Europie – nieco później, po upadku żelaznej kurtyny. Z kolei w Polsce zaczęto je obchodzić w latach 90.

Pierwsza parada halloweenowa

W Stanach Zjednoczonych z okazji Halloween odbywają się parady. Pierwsza z nich miała miejsce już w latach 20. XX wieku w stanie Minnesota. To dzięki takim wydarzeniom święto zdobyło taką popularność.

Cukierek albo psikus – skąd ten zwyczaj?

"Cukierek albo psikus", czyli zwyczaj zbierania w Halloween przez dzieci słodyczy, wywodzi się od tradycji chodzenia po domach i zbierania kawałków ciasta. Nazywane były ciastami duszy i stanowić miały pamiątkę ochrzczonych dusz, za które modlono się tej nocy.

Innym możliwym pochodzeniem tej tradycji jest zwyczaj zostawiania przed domem pożywienia dla duchów zmarłych, by nie musiały wchodzić po nie do domów. Osoby przebierające się za różnego rodzaju zjawy, także szukały jedzenia, a jeśli go nie dostały, gospodarzom robiony był "psikus".

Dlaczego dynia jest symbolem Halloween?

Lampion z dyni jest jednym z najpopularniejszych symboli Halloween. Co ciekawe, początkowo w Irlandii latarnie wykonywane były z brukwi, rzepy czy buraków. Jednak okres świętowania Halloween w Stanach Zjednoczonych pokrywał się z zakończeniem zbiorów dyń, farmerzy uznali więc, że nadają się one do tego celu lepiej niż na przykład brukiew.

Lampiony symbolizowały pokutujące dusze, odstraszały też wszystkie zjawy i nieczyste moce. Twarzą wycinaną w dyni jest Jack O’Lantern, który według legendy dwukrotnie oszukał diabła, przez co ostatecznie nie mógł trafić ani do piekła, ani do nieba i błąka się po świecie z latarnią z rzepy.

Nie tylko Halloween

31 października obchodzony jest również Dzień Ciemnej Materii, podczas którego celebruje się jej poszukiwania.