Trzy barki zatonęły, dwie są zalane, a jedyna ocalałajednostka nie jest do niczego przymocowana i dryfuje na powierzchni wody - powiadomił serwis, powołując się na analizę zdjęć satelitarnych przeprowadzoną przez amerykańskiego analityka MT Andersona.

Reklama

Od 26 listopada żywioł uszkodził w różnych częściach Krymu dziesiątki domów. Tysiące osób pozostają bez dostępu do elektryczności, gazu i ogrzewania - przypomniał Krym.Realii.

Oczko w głowie Putina

Zbudowany w 2018 roku most na Krym łączy okupowany przez Rosję od 2014 roku Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Przeprawę osobiście otwierał Władimir Putin. Od początku inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku połączenie jest wykorzystywane przez Kreml do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego na Krym, a następnie na Ukrainę.

Od wiosny ubiegłego roku most pozostaje celem ukraińskich ataków. Najbardziej skuteczne ostrzały przeprowadzono w lipcu 2022 roku i w sierpniu 2023 roku, gdy doszło do zniszczenia części konstrukcji obiektu. Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow potwierdził, że w tych operacjach brali udział przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.