Armia amerykańska ogłosiła w środę, że zakazuje lotów samolotom Osprey "w ramach środka zapobiegawczego" po kilku śmiertelnych wypadkach z ich udziałem, w ostatnim z nich zginęło u wybrzeży Japonii ośmiu amerykańskich żołnierzy.
Oświadczenie
W oświadczeniu podano, że szef Dowództwa Operacji Specjalnych Sił Powietrznych "zdecydował o wyłączeniu operacyjnym" tych wojskowych samolotów, które mogą startować i lądować pionowo jak helikopter oraz latać jak samolot. "Wstępne informacje z dochodzenia wskazują, że przyczyną nieszczęśliwego wypadku była potencjalna awaria sprzętu, a jej przyczyna nie jest znana" – stwierdziło w oświadczeniu Dowództwo Operacji Specjalnych Sił Powietrznych USA (AFSOC).
Obawy Japonii
Tokio już wcześniej wyrażało zaniepokojenie lotami Osprey. Rozmieszczenie samolotu w Japonii wzbudziło kontrowersje, a krytycy amerykańskiej obecności wojskowej na południowo-zachodnich wyspach kraju twierdzili, że jest on podatny na wypadki.
"Wstrzymanie lotów zapewni czas na dokładne dochodzenie w celu ustalenia przyczyn awarii i wydanie zaleceń zapewniających powrót floty CV-22 Sił Powietrznych do operacji lotniczych" – stwierdziło AFSOC.