W ćwiczeniach weźmie udział ponad 140 samolotów bojowych czwartej i piątej generacji, w tym F-35, F-16V i Rafale. Maszyny pochodzą z 12 krajów, w tym także z Polski. W manewrach uczestniczą również samoloty wspierające, co pozwala na kompleksowe szkolenie.

Reklama

Dowództwo powietrzne NATO podkreśla, że Ramstein Flag 24 zapewniają najwyższej klasy możliwości szkoleniowe w realistycznym środowisku. Głównym celem ćwiczeń jest poprawa interoperacyjności, integracji oraz współpracy między krajami NATO, co ma przyczynić się do lepszego odstraszania potencjalnych zagrożeń.

Nowoczesna taktyka na bieżące i przyszłe zagrożenia

Gen. James B. Hecker, dowódca Sojuszniczych Sił Powietrznych NATO, zaznaczył, że manewry skupiają się na aktualnych i przyszłych zagrożeniach. W ćwiczeniach wykorzystywane będą ulepszone taktyki, które mają na celu zwiększenie zdolności obronnych NATO w kontekście rozwijających się wyzwań.

Rezygnacja Turcji z udziału

Pomimo szerokiego udziału krajów NATO, Turcja zdecydowała się nie brać udziału w ćwiczeniach. Powodem jest spór z Grecją dotyczący jurysdykcji w rejonie ateńskiego FIR (Rejon Informacji Powietrznej). Ankara odmówiła przekazania planu lotów swoich myśliwców greckim władzom, co uniemożliwiło udział tureckich samolotów w manewrach.

Greckie Siły Powietrzne gospodarzami ćwiczeń

Ramstein Flag 24 to pierwsze tego rodzaju ćwiczenia odbywające się w Europie, a za ich organizację odpowiadają Greckie Siły Powietrzne. Manewry te stanowią ważny krok w kierunku dalszej integracji i współpracy między sojusznikami NATO na europejskim teatrze działań.