Krew leje się na Majdanie. ZDJĘCIA z Kijowa
1 Oddziały specjalne milicji nacierają na Majdan. Berkut sforsował barykadę na ulicy Hruszewskiego i znajduje się już na Placu Europejskim. Również od strony ulicy Chreszczatyk siły specjalne milicji stoją już przy barykadzie oddzielającej Majdan. Milicja używa broni gładkolufowej i granatów hukowych. Samoobrona Majdanu ogłosiła pełną mobilizację.
PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
2 Wśród zabitych, prócz uczestników protestów jest pracownik biura rządzącej Partii Regionów. Najpewniej zginął w trakcie zamieszek przed siedzibą partii. Wcześniej o trzech zabitych - po stronie uczestników antyrządowych protestów - informowała jedna z opozycyjnych deputowanych. Według źródeł medycznych, jest też ok. 150 rannych, w tym kilku ciężko.
PAP/EPA / ALEXEY FURMAN
3 Zamknięte zostały wszystkie stacje metra w Kijowie. Po godzinie 15.00 naszego czasu zablokowano wejście do kolejki. Zdaniem opozycji metro zamknięto, aby utrudnić ludziom dojazd do centrum miasta i na Majdan Niepodległości.
PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
4 Opozycyjne media donoszą, że ograniczono też wjazd samochodów do stolicy. Wcześniej do sformowania kolumny tak zwanego Automajdanu wzywali między innymi opozycyjni aktywiści ze Lwowa. Zapowiadali, że jeszcze dziś kilkadziesiąt samochodów pojedzie do Kijowa.
PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
5 Szefowie ukraińskich sił bezpieczeństwa dają czas do godziny 17.00 na uspokojenie sytuacji na ulicach Kijowa. We wspólnym oświadczeniu pełniący obowiązki szefa resortu spraw wewnętrznych Witalij Zacharczenko i szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Aleksander Jakimienko obarczają opozycję winą za dzisiejsze ofiary walk w ukraińskiej stolicy. Zarzucają też jej liderom sterowanie zamieszkami.
PAP/EPA / ALEXEY FURMAN
6 "Nawet kosztem ludzkiej krwi, chcą zdobyć władzę" - piszą przedstawiciele rządu. Zaznaczają, że władze mają uprawnienia do wprowadzenia porządku na ulicach i mogą sięgnąć po odpowiednie środki dla osiągnięcia tego celu. "Jeśli do godziny 18.00 (17.00 czasu polskiego) nie zakończy się przemoc na ulicach, będziemy musieli zaprowadzić porządek przy pomocy wszystkich przewidzianych przez prawo środków" - napisali w oświadczeniu.
PAP/EPA / ALEXEY FURMAN
7 Tymczasem zastępca ambasadora Ukrainy w Polsce został wezwany "natychmiast" do MSZ. Poinformował o tym na Twitterze rzecznik ministerstwa Marcin Wojciechowski. Dodał, że ambasador Malski przebywa aktualnie na Ukrainie.
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
8 Natomiast MSZ Ukrainy wzywa zagraniczne rządy i organizacje międzynarodowe do potępienia "nielegalnych akcji, podejmowanych przez radykalne siły." Szef ukraińskiej dyplomacji Leonid Kożara powiedział, że to "radykałowie udający pokojowych protestujących, doprowadzili do wybuchu przemocy i bezprawia". / Na zdjęciu: demonstranci weszli do siedziby Partii Regionów
PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
9 Starcia w Kijowie rozpoczęły się od początkowo pokojowej pikiety przed parlamentem. Demonstracji rzucają w milicję kamieniami, siły porządkowe odpowiadają gumowymi kulami i granatami hukowymi. Opozycja chciała przegłosować dziś powrót do konstytucji z 2004 roku. Budynek parlamentu jest zabarykadowany - informuje Interfax-Ukraina. / Na zdjęciu: pocisk ze śladami krwi
PAP/EPA / ALEXEY FURMAN
10 Starcia w dzielnicy rządowej deputowani obserwują z Okien Rady Najwyższej. W samym parlamencie kilkudziesięciu posłów opozycyjnych partii blokuje mównicę. Opozycja próbowała przekonać przewodniczącego do zarejestrowania projektu powrotu do konstytucji z 2004 roku, która ogranicza władzę prezydenta. Przewodniczący parlamentu kategorycznie odmawiał, tłumacząc się względami formalnymi.
PAP/EPA / ALEXEY FURMAN
11 Na Twitterze pojawiają się informacje o 15 rannych dziennikarzach. Jeden z pracowników mediów miał zaginąć.
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
12 Relacja z wydarzeń na Majdanie: CZYTAJ WIĘCEJ >>>
PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
13
AP / Efrem Lukatsky
14
AP / Efrem Lukatsky