Elektrownie atomowe najbliżej Polski. Mamy się czego bać?
1 W czerwcu br. czeski rząd przyjął Krajowy Plan Działania na Rzecz Rozwoju Energetyki Jądrowej. Zaplanowano budowę nowych bloków w elektrowniach Temelin i Dukovany. W obu miejscach mają powstać 4 nowe jednostki.
Shutterstock
2 Elektrownia jądrowa Mochovce składa się z dwóch bloków uruchomionych pod koniec lat 90. Każdy z nich wytwarza ponad 13% całkowitej produkcji energii elektrycznej w Słowacji.
Shutterstock
3 Elektrownia Bohunice składa się obecnie z dwóch fabryk. Warunkiem przystąpienia Słowacji do Unii Europejskiej, było wyłączenie przestarzałych bloków, które działały prawie 30 lat. Przed ich wyłączeniem, elektrownia Bohunice produkowała rocznie energie zaspokajającą 40% krajowego zapotrzebowania.
Wikimedia Commons
4 Elektrownia jądrowa Równe produkuje rocznie 19% całkowitej energii, którą wytwarza się w ukraińskich elektrowniach jądrowych.
Wikimedia Commons
5 W elektrowni jądrowej Chmielnicki od 7 lat trwają prace przygotowawcze na nieukończonych blokach nr 3 i nr 4. Oddanie ich do użytku było przewidywane na 2015 i 2016 rok. Obecnie dokończenie rozbudowy stoi pod znakiem zapytania, ze względu na niewywiązanie się Rosji z zobowiązań w tej kwestii.
Wikimedia Commons
6 Oskarshamn to najstarsza elektrownia jądrowa w Szwecji. Produkuje około 10% energii elektrycznej zużywanej w tym kraju. W styczniu br. awaryjnie zatrzymano jeden z reaktorów elektrowni Oskarshamn, jednak nie doszło do wycieku.
Wikimedia Commons
7 Elektrownia Paks mieści się ok. 100 km od Budapesztu. Obecnie dostarcza 40% zużywanej energii na Węgrzech. W grudniu 2014 podpisano umowę z rosyjskim koncertem na budowę dwóch nowych reaktorów. Po zakończeniu prac nad rozbudową elektrowni Paks w 2023 roku, moc siłowni ma zwiększyć się o ponad 100%.
Wikimedia Commons