Sławomir Menzen odbył już rozmowy z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim na swoim kanale You Tube. Jak twierdził, od nich uzależnia swoje poparcie w drugiej turze. Przypomnijmy, że wynik rozmów jest taki, że Karol Nawrocki podpisał wszystkie osiem postulatów Mentzena, natomiast Trzaskowski tylko 4 spośród nich.
Kiedy decyzja Mentzena?
Były kandydat Konfederacji poinformował o sukcesie swojego kanału na You Tube. "Już 4 mln wyświetleń rozmowy z Trzaskowskim i 1 miejsce w karcie na czasie! Nawrocki drugie miejsce na liście i 4,4 mln wyświetleń" napisał na X. Wcześniej na konferencji prasowej mówił, że jego wyborcy w II turze niestety "będą mieli bardzo ograniczone pole manewru". Jest zupełnie oczywiste, że wyborcy to nie są worki ziemniaków. Nie da się przekazywać, przerzucać poparcia. Nie da się nikogo zmusić do tego, żeby zagłosował na kogoś innego, niż chce - stwierdził Mentzen.
Od tego czasu, Mentzen milczy w sprawie wyborów, wdał się jednak z polemikę m.in. z przedstawicielami PiS-u, którzy skrytykowali jego wyjście na piwo z Rafałem Trzaskowskim i Radosławem Sikorskim. W jednym z emocjonalnych wpisów Mentzen napisał o Nawrockim, że PiS zbudował mu "wizerunek niezbyt lotnego osiłka".
Kogo poprze Mentzen?
Jak wynika z najnowszych sondaży, aż 10 proc. badanych nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos. To znaczy, że właśnie te osoby zdecydują o wyniku wyborów. Zakładam, że to w dużej mierze wyborcy Sławomira Mentzena, którzy są w kropce. Bo Karol Nawrocki podpisał wszystkie punkty z jego deklaracji, ale Rafał Trzaskowski pokazał się jako otwarty na rozmowę polityk, z którym można też pójść na piwo - powiedział w rozmowie z "SE" politolog, prof. Olgierd Annusewicz.
Sławomir Mentzen zapowiedział, że środę 28 maja nagra podsumowanie obu rozmów i wtedy powie, co z tym dalej zrobi. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca.