- Wszystkie terytorialne komisje zakończyły pracę, a wszystkie wojewódzkie komisje wyborcze policzyły dane z głosowania do sejmików - poinformował szef PKW, Stefan Jaworski. - W skali całego kraju było do obsadzenia w sejmikach 555 mandatów. PSL uzyskało 159 z nich, PiS 169, PO 179, SLD 28 - mówił. Jak wygląda procentowy podział głosów. PSL uzyskał 23,68 proc. głosów do sejmików, PO - 26,36 proc, SLD - 8,78 proc. Najwięcej głosów zdobył PiS - 26,85 proc.
Jak się okazało, co ujawnił serwis tvn24.pl, przewodniczący PKW pomylił się na korzyść PSL i niekorzyść PiS, podając liczbę mandatów.
Podział głosów: PiS - 26,85 proc.; PO - 26,36 proc.; PSL - 23,68; SLD - 8,78.
Podział mandatów: PO - 179, PiS - 171, PSL - 157, SLD - 28.
Jeśli więc wygrał PiS, to dlaczego zdobył mniej mandatów? Chodzi o proporcjonalność. - Nie wynika z niej, że jeśli partia zdobędzie 40 proc., to zdobędzie 40 proc. mandatów. Stosowana jest metoda d'Hondta. W podziale mandatów biorą udział te komitety, które przekroczą pięcioprocentowy próg wyborczy - tłumaczył sędzia Kazimierz Czaplicki. Podział mandatów następuje w okręgach wyborczych, a nie w skali poszczególnych województw. Nie jest to więc wprost proporcjonalność, jak by się wydawało - dodaje.
PKW potwierdza publikowane wcześniej dane z wojewódzkich komisji terytorialnych. PRZECZYTAJ O WYNIKACH W WOJEWÓDZTWACH >>>
ZOBACZ WIZUALIZACJĘ PODZIAŁU MANDATÓW W WOJEWÓDZTWACH:
Głosy nieważne - czwarta partia w kraju
Jednocześnie, w skali całego kraju w wyborach do sejmików 17 proc. głosów było nieważne. Najwięcej z nich padło w Wielkopolsce - 22,57 proc., potem w Lubuskiem - 20,54 proc. i w woj. warmińsko-mazurskim - 19,86 proc.
W tegorocznych wyborach samorządowych najwięcej głosów nieważnych padło w głosowaniu na kandydatów do rad powiatów - 16,67 proc. oraz do sejmików - 17,93 proc.
Z danych wynika, że łącznie głosów nieważnych podczas wyborów wszystkich szczebli samorządu terytorialnego było 9,76 proc. - cztery lata temu było to 7,89 proc.
- Zdajemy sobie sprawę, że z powodu awarii podanie wyników wyborów trwało dłużej niż się spodziewano. Czas ten jednak był potrzebny, by rzetelnie policzyć głosy - podsumował sędzia Jaworski.
PKW nie chce komentować okupacji lokalu komisji. Sędziowie tłumaczyli tylko, jak cała sytuacja wyglądała z ich punktu widzenia. Mówili, że nikogo nie zapraszali do wejścia do budynku. - Dochodziły do nas z zewnątrz odgłosy odbywającej się demonstracji - tłumaczyli. Zdecydowali się wtedy spotkać z demonstrantami.
Komisja komentowała też problemy z systemem. - Mój następca powoła grupę ekspertów, która dokładnie sprawdzi, co stało się z systemem - tłumaczył sędzia Kazimierz Czaplicki. Uważa on też, że wiele komisji terytorialnych popełniło błąd podczas drukowania kart wyborczych. Dostało się też obwodowym komisjom. - W przeddzień głosowania powinny one sprawdzić każdą kartę do głosowania. Nie zawsze było to wykonane prawidłowo - dodaje.
Sędzia Czaplicki uważa, że w drugiej turze problemów nie będzie. - Kalkulator wyborczy działał poprawnie - stwierdził. W razie czego, zdaniem sędziego Czaplickiego, zostaje liczenie ręczne.
Sędziowie bronią się też przed powtarzanymi w mediach atakami ze strony niektórych polityków, m.in. o faworyzowanie PSL. - Autor zarzutu twierdził, że list PSL była pierwsza w kolejności, dlatego też PKW dokonała takiego ustalenia wzoru kary, aby faworyzowało to listę PSL. Zarzut ten nie miał nic wspólnego nie tylko z rzeczywistością, ale i z faktami - mówili. Przypominali, że najpierw ustalono wzór karty, a potem dopiero wylosowano numery list. - Pojawienie się informacji o charakterze insynuacyjnym było dla nas bolesne - dodali.
Odnieśli się też do innego z zarzutów, że karta miała wzór niezgodny z prawem. - Pan poseł zapomniał, że ustawa dzieli się na artykuły, a nie paragrafy. Tej osobie, która mówiła, że PKW ustaliła nielegalny wzór karty, bo posłowie ustalili, jak ma karta wyglądać, a komisja wybrała co innego, chciałbym przypomnieć, że w myśl ustawy to PKW wybiera wzór karty - mówił jeden z sędziów. Dodał też, że karta zbroszurowana była używana w wielu innych wyborach i nikt nie sugerował, że instrukcja jest niezrozumiała. Odrzucał też oskarżenia, że PKW dezinformowała o tym, jak głosować. Uważa, że spoty jasno pokazywały, jak zachować się przy urnie, by głos był ważny.
Komentarze(225)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePIS = 168 mandatow
PO+PSL = 15 sejmikow
PIS = 1 sejmik
PIS 0.49 % wiecej ogólnej liczby głosów od PO = ZWYCIĘSTWO !!!
ponoć miało być ich najwięcej w historii wyborów
co się z nimi stało ?
zdradzili Kaczyńskiego i sfałszowali wybory ?
A dzisiaj zachęcam wszystkich do pójścia na Mszę Święta i modlitwę za Polskę.
1.masowe kłamstwa ankietowanych
2.masowe pomyłki w oddawaniu głosów
3.masowe pomyłki w liczeniu głosów
4.Fałszowanie wyborów przez:
a)wymiane kart z urny na inne spreparowane
b) masowe spreparowanie nieważności głosów(wstawienie dodatkowego X)
A teraz pytanie , kto jest beneficjentem anomalii? Niewiarygodnie owocnym beneficjentem jest PSL a traci najwięcej PiS.Wystarczy zadac pytanie :qoui bono, by móc wskazć palcem winowajcę.Do spreparowania głosóww nieważnych na niekorzyść innej partii wystarczy w komisji nawet tylko jeden "kret" z długopisem.Jeżeli weźmie sie pod uwagę jakie warunki panują w terenie i kto jest tam wybierany do komisji wyborczych , to można zrozumieć, że zielone "krety" pojawiły sie masowi, juz nie tylko na Mazowszu
PO i PSL to OSZUŚCI i FAŁSZERZE
lody KRĘCIĆ - TEGO tylko CHCĄ
Demokracja zakończona.
to super !! jak sam muwisz nie pojdziesz juz na wybory. Nic lepszego Polsce nie moglo sie pszydazyc !! Swinie pasac, ty pastuchu bolschewicki !!!
Informatycy z Kemla raczej się POśmieli. Nie daj Boże aby podobne systemy wygrały przetargi w Pendolino, w elektrowniach atomowych, w Locie, ... .
otoz Polska po 7 latach rzadow PO stoi bardzo dobrze i o wiele dalej, zwarzywszy, ze pszejela rzady po tej koalicji PIS-Samoobroba-LRP, ktorzy to doprowadzila do skrajnej nedzy Polske,a to ze teraz PKW nie nie spisala to to jakby manna z nieba spadla J.Kaczynskiemu, bo ma pszeciez znowu wymowke, ze praktycznie pszegral wybory po raz 10 !! Rozumisz ? Ten wiecznie pszegryny wielki szkodnik gdyby wreszcze odszed ze polityki to polscy wyborcy by moze wreszcie odetchneli z ulga !!, Niech spendza emeryture w Rosji np. tam gdzie Rydzyk ma nadajniki do radia MaRyja
Dobra wiadomość jest taka, że w samorządach nie będzie wcale zboczeńców od Palikota. Dobrą wiadomością jest również klęska SLD.
" PKW wreszcie poradziła sobie z awarią systemu komputerowego. " - kpina lesnych dziadów z wyborców. TO NIE BYŁA awaria -to BYŁ ZAPLANOWANY SABOTAŻ !!!
świat według lewackiego badziewia, dla którego wartości nadrzędne są czyms strasznym, nienormalnym. tak wygląda Polska PO 7 latach haratania w gałę folksdojcza i bezideowego stada wydoopconych lemingów.
---
COS CI SIE POMYLILO Z WYSILKU EKSPERCIE Z CAMPERA (ALBO JESZCZE NIE WYTRZEZWIALES PO 'ZWYCIESTWIE' KURDUPLA), ALE TO WLASNIE KATOLSTWO MA PROBLEMY Z TAKIMI WARTOSCIAMI NADRZEDNYMI JAK WOLNOSC, ROWNOSC, UCZCIWOSC, SZACUNEK DO INNYCH I DZIESIATKI INNYCH.
SWIAT IDZIE DO PRZODU I SIE ROZWIJA CYWILIZACYJNIE, A KATOLSTWO DALEJ ZACOFANE I WALCZY JAK DIABEL O UTRZYMANIE TEGO ZACOFANIA WSROD SWOICH WYZNAWCOW, ZEBY PRZYPADKIEM SIE NIE ROZPIERZCHLI I PRZESTALI ICH UTRZYMYWAC...
Wybory sa sfalszowane !
nie POmoga zadne przeliczania ...
uzurpacja wladzy ma sie dobrze .
ODMETY SZALENSTWA !
~Wiesio13 bicz na PISmatołki2014-11-23 10:07
rok2014 >>> teraz będzie MIRO < RYCHO i ZBYCHO <<< BUHABUHABUHA
PIS musi falszowac posty...podpisywac durne posty ukradzionym Wiesio13
...tak jak musi falszowac wybory !
To wywodzi sie z komuny ...TW prezes podobno mial jedyna sfalszowana lojalke w POLSCE !!
Podobno już w Opolskiem nici z "wypróbowanej koalicji"... Jak POPiS - wszystko było pięknie, dopóki PiS za bardzo nie urósł ;-)
Cale zamieszanie z PKW zwiazane z wtargnieciem do biura zostalo zrealizowane za zgoda i
aprobata pis. Jezeli mastalerek próbuje zastraszyc, twierdzac ze pis nie ma z tym nic wspólnego,
to perfidnie i cynicznie oszukuje swoich ciezko myslacych zwolenników.
Cale to bagno bylo zrealizowane przy pomocy brauna i stankiewicz, a poslowie
i senatorowie pis byli obecni w lub na zewnatrz pkw.
Czyz to nie zaklamanie najbardziej falszywej partii?
A na poważnie: ilość głosów nieważnych jest porażająca.
Należy zbadać korelacje: władza miejscowa w rękach PSL a głosy nieważne w tym miejscu. Casus woj. mazowieckiego 2014.
ty szujo bolschewicka jezdzaca na rosyjskim postronnku, ty zapszancu gadzinowaty, ty narodowo-katolicki zasraancu jeden, ty masz jeden cel: zaszkodzic Polsce zgodnie ze wskazuwka Rosji. Precz z Forum, ty szumowino jeden ty. !!!
chce pucz zrobic , nawoluje do demonstracji i demolki Warszawy !
"Bo im nie jest wszystko jedno, czy Polska ma dobre notowania, czy złe. Nie jest wszystko jedno, czy w Polsce rządzą Polacy, czy w Polsce rządzi delegatura Brukseli. Nie jest wszystko jedno, czy podkreślamy dumę ze swojej historii, czy nie."
w ten sposób wypowiada się "autorytet" z GieW, niejaki Czapiński profesor. ostrzegając prze PIS.
świat według lewackiego badziewia, dla którego wartości nadrzędne są czyms strasznym, nienormalnym. tak wygląda Polska PO 7 latach haratania w gałę folksdojcza i bezideowego stada wydoopconych lemingów.
nie POmoga zadne przeliczania ...
uzurpacja wladzy ma sie dobrze .
ODMETY SZALENSTWA !
Od drugiej połowy XVII wieku zaczęto urządzać samowolne (bez udziału starosty) zajazdy celem egzekucji wyroków w drodze samopomocy. Czasem zajazdy były całkowicie bezprawne, w tej sytuacji można je uznać za formę łupiestw.
Widzieliście migawki z komisji? Stoi taka jedna przy oknie, sama, z długopisem i kartami. Wystarczy sprawdzić: oooo, głos na listę nr 3? Dawaj krzyżyk na jedynce! Jest na 1. stronie i już głos NIEWAŻNY!
JAROSŁAW 0:8 ZGLOS SIE!
:)))
Wszak przerżnęli kolejne wybory
Na otarcie łez zostają wam rządy PISlamu na podkarpaciu
.
Przychodzę do Wójta i mówię, żeby spier...bo został wybrany nieuczciwie!
Jeżeli zostanie - ludzie go znienawidza, jego i cała rodzinę! Będą traktowani jak ludzie z PZPR w czasach PRL-u.!!
Władze dopuszczają do takiej sytuacji!
O PSL juz mówia: raz młotem raz sierpem zielona hołotę - należy im się!!!
na otarcie łez zostaje wam katoliban w podkarpackim
W miedzyczasie jednak tak zwana ludnosc swiata dokonala - w wyniku uwaznej obserwacji tego swiata i jego przemian - ogromnego koniecznego dla przetrwania skoku umyslowego, zostawiajac daleko za sobą rozmaite oficjalne przesądy w postaci IQ, ktorych standaryzacja zawieruszyla sie gdzies w okolicach lat 60. ubieglego wieku, bo stopien komplikacji i dywersyfikacji tych standardow, jaki dzis nalezaloby wprowadzic, uczynil cale przedsiewziecie nieoplacalnym i bezsensownym!
Mijaly i mijaja pokolenia, gabinety, premierzy, a poszerzający sie rozziew miedzy kostniejącymi w bezruchu strukturami panstwa a nieustannie doskonalonym instynktem przetrwania i galopującymi myslami i dzialaniami obywateli okazal sie fatalny w skutkach.
Rządzący aplikowali znachorskie metody leczenia objawow, a rządzeni borykali sie ze skutkami tych szamanskich egzorcyzmow, doskonaląc zmysl obserwacji, szybkosc reakcji i precyzje dzialania!
Oczywiscie duza czesc obywateli (a moze nawet wiekszosc?!) nie wytrzymywala wyscigu i stawala sie biernym motlochem, ktorego liczebnosc rosla w tempie wykladniczym, az osiagnela bezwolna mase krytyczna, jaka obserwujemy dzisiaj! To oczywiscie nieuchronnie przeklada sie na nienawisc do bliznich, a w wymiarze panstwa na wzajemna nienawisc do wspolobywateli!!!
W Polsce transformacja ustrojowa nagle lawinowo przyspieszyla ten proces i zwielokrotnila jego skutki, przyjmując postac katastrofy duzych fragmentow populacji! Jedni doznali katastrofy ekonomicznej, a drudzy w wygrywanym za wszelka cene wyscigu szczurow doznali zapasci intelektualnej i etycznej! Te indywidualne i grupowe katastrofy przelozyly sie nieuchronnie na totalną zapasc panstwa i spolecznosci!
W skrocie mozna powiedziec, ze wartosc umyslowa tych, co z pozoru wygrywaja wyscig szczurow i na przyklad zasiadaja w spolkach skarbu panstwa, w sejmie, rzadzie lub innych organach tak zwanej wladzy, a wiec realna ich przydatnosc dla terazniejszosci i przyszlosci panstwa i nas wszystkich, jest odwrotnie proporcjonalna do przekatnej ekranu posiadanych przez nich telewizorow, a o wartosci intelektualnej i kazdej innej plynacego z tych telewizorow na ich zamowienie i dostosowanego do ich poziomu przekazu nie ma co nawet wspominac!
/Andersen/
W momencie gdy sondaże pokazały zwycięstwo PiSu okazało się , że system komputerowy nie działa. Te wybory to farsa, policzek dla narodu polskiego w szczególności prawdziwych Polaków - wyborców PiSu.
Teraz tylko liczyć na to, że semitka nie wygra w Warszawie.
To taki prezent na pożegnanie od leśnych dziadków podających się do dymisji. Nakasowali się, a teraz nikt już im nic nie zrobi.
Z uwagi na wieki sZum wokół wyborów jestem na 10000 % PEWIEN ,ŻE NIE BYŁO SZANS NA FALSZOWANIE .FAŁSZYWY JES TYLO PREZES I JEGO GANG !!!
nie dziwi więc że Miller chce razem z Kaczyńskim powtórzenia wyborów
wszak koalicja PiS-SLD nigdzie nie ma większości
Wszystko to FAŁSZERSTWO i cyrk dla głupiej gawiedzi.
Według mnie wybory sfałszowano. Za rok już nie idę po czymś takim.
A dzisiaj zachęcam wszystkich do pójścia na Mszę Święta i modlitwę za Polskę.
---
TO BARDZO DOBRA NOWINA - NIE CHODZ JUZ WIECEJ CHLOPIE NA WYBORY, TYLKO MODLIC SIE DO KOSCIOLA... :))
O TEJ POrze PRZYCHODIŁ SERYJNY SAMOBÓJCA
TERAZ DO POLAKÓW WYSYŁAJĄ SYGNAŁ MACIE SIEDZIEC CICHO
TERAZ PORA WYJSC NA ULICE
na otarcie łez zostaje wam katoliban w podkarpackim
Nie ma tym samym żadnych cech charakteru, dzięki którym mógłby wzbudzić, okiełznać i poprowadzić tak potrzebną dziś Polsce rewolucję polityczną, kulturalną i obyczajową!
Jest to niestety - co sam wielokrotnie udowodnił - stary zmęczony kaczuszek-dziwaczuszek, którego nawet farbowany i przebrany lisek-chytrusek o nazwisku Tusk potrafił wodzić za nos i robi w ciula!
Przypomnę tylko jedno zdarzenie, które nie wiadomo dlaczego tylko przemknęło przed oczami Polaków i uleciało im natychmiast z pamięci:z pamięci:
Naszą obecną sytuację bardzo precyzyjnie opisał prezes Kaczyński po przegranych wyborach prezydenckich:
"Cnotę straciliśmy - a rubla nie zarobiliśmy!"
Nie wiadomo, dlaczego mało kto dziś ten doniosły moment pamięta.
Do dzisiaj też nie wiadomo, czy używając wtedy liczby mnogiej Prezes miał na myśli Joannę Kluzik-Rostkowską, Bronisława Komorowskiego czy Polskę...?
Bo przecież chyba nie ukraińską tirówkę...
Z dzisiejszej perspektywy wygląda na to, że oprócz tych trzech tragicznych postaci i samego siebie - Prezes miał na myśli nas wszystkich, chociaż zapewne w tamtym momencie jeszcze sobie tego nie uświadamiał.
Zresztą nie zdarzyło się przez te cztery lata nic takiego, co by choćby sugerowało, że uświadamia to sobie dzisiaj!
Dodam tylko wzorem Amerykanów "insult to the injury" i wspomnę, że właśnie po czterech miesiącach nieustępliwych negocjacji z terrorystami we wschodniej Ukrainie Holendrzy wydębili od nich wrak CUDZEGO (!!!) Boeinga i sprowadzają szczątki tego wraku do Holandii, żeby w imieniu poległych w tej katastrofie obywateli holenderskich przeprowadzić wnikliwe śledztwo i przynajmniej cokolwiek bezspornie ustalić i udokumentować1
Przypominam, że Holandia to dziś peryferyjny kraik w północno-zachodniej Europie, 8 razy mniejszy od Polski, którego 1/4 powierzchni leży poniżej poziomu morza!
To tyle na dzisiaj!
Bo przecież chyba nie ukraińską tirówkę...
Z dzisiejszej perspektywy wygląda na to, że oprócz tych trzech tragicznych postaci i samego siebie - Prezes miał na myśli nas wszystkich, chociaż zapewne w tamtym momencie jeszcze sobie tego nie uświadamiał.
Zresztą nie zdarzyło się przez te cztery lata nic takiego, co by choćby sugerowało, że uświadamia to sobie dzisiaj!
Dodam tylko wzorem Amerykanów "insult to the injury" i wspomnę, że właśnie po czterech miesiącach nieustępliwych negocjacji z terrorystami we wschodniej Ukrainie Holendrzy wydębili od nich wrak CUDZEGO (!!!) Boeinga i sprowadzają szczątki tego wraku do Holandii, żeby w imieniu poległych w tej katastrofie obywateli holenderskich przeprowadzić wnikliwe śledztwo i przynajmniej cokolwiek bezspornie ustalić i udokumentować1
Przypominam, że Holandia to dziś peryferyjny kraik w północno-zachodniej Europie, 8 razy mniejszy od Polski, którego 1/4 powierzchni leży poniżej poziomu morza!
To tyle na dzisiaj!
Przy tym całym pier... wyborczym to koń by się uśmiał. To czego należy się obawiać to o wybory parlamentarne. Jak je zabezpieczyć przed tą PO -PSL hucpą.
Wybory samorzadowe 2010 wyniki:
PO - 222 mandaty
PIS- 141
PSL- 93
SLD- 85
Wybory samorzadowe 2014 wyniki:
PO - 179
PIS - 169
PSL - 159 ???
SLD- 28
Suma sumarum: PO - 43, PIS + 28 i UWAGA PSL +66 za niewiarygodne zaslugi, szczegolnie dla polskiej wsi.
I jak myslicie POsra.cy kto jest zwyciezca? PSL? Nie. Ja widze dla oszustow piekna rownie POchyla tak piekna jak skocznia narciarska w Lillehamer.
Do naciagniecia wynikow eurowyborow potrzeba im bylo calej nocy zeby wygrac chocby o te 0,30%. Teraz potrzebowali tygodnia. W wyborach prezydenckich czy parlamentarnych bedziemy czekac na wyniki moze miesiac.
WYNIKI OGŁOSZONE W SOBOTE W NOCY.
O TEJ POrze PRZYCHODIŁ SERYJNY SAMOBÓJCA
TERAZ DO POLAKÓW WYSYŁAJĄ SYGNAŁ MACIE SIEDZIEC CICHO
TERAZ PORA WYJSC NA ULICE
__________________
Kiedy słyszę nawoływania do wychodzenia na ulice - to nieodmiennie przypomina mi się Blumsztajn, na temat którego mam swoje zdanie, z którym do dzisiaj nie mogę sie pogodzić!,
Mianowicie Blumsztajn, jak każdy "prawdziwy rewolucjonista" 46 lat temu powiedział mi bez cienia wahania w głosie, że uważa i zawsze tak uważał, iż najważniejszym i podstawowym zadaniem komunisty-rewolucjonisty jest oczywiście wyprowadzenie ludzi na ulicę!
Tak jak Chaplin z czerwoną chorągiewką w znanym filmie!
Ale kiedy spytałem go wtedy, czy zechce wziąć na siebie pełną odpowiedzialność za krew ludzi, którzy zostana przez reżymowe policje wszelkiej maści na tej ulicy zabici - zadumal sie i zapatrzył w przestrzeń, na twarz wyszło mu uczucie bezgranicznego rewolucyjnego cierpienia, a potem tylko dalej wpatrywał się nieruchomo w nicość tego świata, jakby chciał mi powiedzieć z wyrzutem:
"Ach, jak ty nic nie rozumiesz!"
Ciekaw jestem, czy mu się przez te 46 lat punkt widzenia zmienił, czy nadal wpatruje sie tylko uporczywie i z tym samym niemym wyrzutem w świetlaną komunistyczną przestrzeń?!
Jakby się ciągle zastanawiał nad tym moim pytaniem sprzed lat i jakby nie mógł wyjść ze zdumienia, że mu je wtedy zadałem...
Ciekaw też jestem, czy nadal cierpi?
I na co?
Ale - jak wynika z jego poczynań - nic się chyba u Blumsztajna i jego kumpli od rewolucji nie zmieniło - skoro nadal uporczywie usiłują wyprowadzać ludzi w pole!
I tylko brzęczy wleczonym łańcuchem, jak ta przysłowiowa krowa, co to nie zmienia poglądów...
A od czasu do czasu bezmyślnie muuuczy "Mazur Kajdaniarski" ...
wyniki
PKW dostawa danych i otrzymanie wyników < - > ePUAP (krajowy system informatyki wyborczej)
Poprawiono wynik mandatów o 2 ale nie zmieniono procentów bo wynik wyglądał by w zaokrągleniu 26 % dla PO a PiS ma 28 % . To była celowa pomyłka by móc przedstawić tak jak w wyborach do UE gdzie przez noc cudów PiS wygrywało wieczorem a już rano ogłoszono remis ze wskazaniem dla PO . tak i teraz chciano wynik przedstawić remisowy w granicach 26 % ale zmiana tych dwóch mandatów zmienia całkowicie procentowe proporcje . Wszystko było by jasne gdyby komisja podała frekwencje wyborczą to by pozwoliło obliczyć wszystko dokładnie ale niestety celowo nie podano frekwencji by nikt nie mógł im wyliczyć przekrętu .
Śledztwo nie zostało jednak wszczęte. W lipcu 2007 r. Nieszpaur, na znak protestu przeciwko naciskom politycznym, podał się do dymisji. Jednym z powodów była właśnie sprawa nagrania Kempy, a także nacisków w sprawie kardiochirurga Mirosława G. ze strony byłej już szefowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Elżbiety Janickiej. Sprawa nacisków i powody, dla których jednak nie wszczęto śledztwa w sprawie rozmowy Kempy z Durlikiem są teraz jednym z wątków audytu, jaki w największych prokuraturach prowadzą podwładni nowego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Z informacji "Newsweeka" wynika, że audytorzy doszli do wniosku, iż śledztwo w sprawie rozmowy Beaty Kempy powinno zostać wszczęte - piszą Maciej Duda i Bertold Kittel.
A symbolem tego państwa ChDiKK, w którym przyszło nam żyć, jest kosz na śmieci owinięty flagą państwową, który w jednym z lokali wyborczych był wykorzystywany jako urna wyborcza.
Jedna z komentatorek napisała wczoraj pod moją poprzednią notką: „w przyszłych wyborach niech wystawią zamiast urny muszlę klozetowa i zamieszczą obok instrukcję - "po wrzuceniu kartki wyborczej należy pociągnąć za łańcuszek i spuścić wodę".
"Jak jest możliwe, by ludzie na których ciążą podejrzenia o współpracę z SB byli w PKW?!!!".
Od razu na wstępie muszę wyprostować pokrętne i robaczywe myśli tych, którym takie pytanie mogłoby przyjść do głowy!
W III RP współpraca z SB jest uznawana za zaszczyt, którego dostąpić mogły tylko nieliczne jednostki wybitne, takie jak Bolek lub Adaś, albo szczerzy patrioci i ludzie honoru oraz zaufania publicznego czy wręcz zbawcy Ojczyzny - tacy jak Wojtuś albo Czesio!!!
Dlatego lustracja w Polsce okazała się zupełnie zbędna!
A tak w ogóle wszelkie takie rozmyślania i dywagacje powinieneś zacząć od nauki prawidłowych skojarzeń!
Czy nigdy wam nie przyszło do głowy, że skrót PKW to jest uproszczona wersja skrótu PKWN, co się przekłada na pełną nazwę Polityczna Komisja Wyzwolenia lub Polityczni Kontrolerzy Wyzwolenia albo wręcz Przymusowa Kontrola Wyzwolenia (ze złudzeń!)?
Chwilowo to dotychczas precyzyjnie i skrupulatnie dozowane oraz kontrolowane wyzwalanie Polaków ze złudzeń nieco się spod kontroli wymknęło i niestety wiele złudzeń prysło dość gwałtownie i nieco przedwcześnie, ale Prezydent już zadekretował półprzytomnie, że "nic się nie stało", a państwo pod jego światłym kierownictwem zdało kolejny egzamin!
Ciągle jednak pozostaje "niejawna" osoba naszego egzaminatora!
Subtelne różnice między PKWN a PKW dostrzeżemy, gdy uświadomimy sobie, że w PKWN byli tylko jacyś w miarę przypadkowi członkowie jakiegoś "komitetu" - który mógłby się nawet kojarzyć z poczciwymi szkolnymi komitetami rodzicielskimi, w jakich udzielali się nasi rodzice...
...choć tak naprawdę wywodził się z tak zwanych "grup inicjatywnych", które wśród naszych rodziców budziły grozę i z których najbardziej znane są te pod dowództwem Moczara i Kasmana!
Ale z kolei na przykład taki Bierut bardzo lubił dzieci w wieku szkolnym i zapewne chętnie by działał w jakiejś "trójce klasowej", gdyby nie nawał innych obowiązków!
Natomiast w PKW mają przecież zasiadać - jak wskazuje oficjalna nazwa tej instytucji - sami sprawdzeni "komisarze", czyli w prostej linii kontynuatorzy funkcji, jaką za wczesnego SRR jednocześnie piastował, sprawował i wykonywał towarzysz Felek Dzierżyński, który w ten sposób uosabiał tę słynną "trójjednię" władzy, o której tyle dobrego słyszeliśmy!
Coś na podobieństwo Boga w trzech Osobach w religii dla mas, jaką miał (i ciągle ma!) się podobno stać komunizm!
Skoro na obecnym etapie w Polsce trójca Tusk-Graś-Ostachowicz straciła w oczach starszych i mądrzejszych znamiona "boskości", którymi można by było nadal mamić wierny lud - no to ktoś musiał dyskretnie ująć stery nawy państwowej w spracowane i pewne dłonie.
I tu jest właśnie miejsce i moment idealny dla wejścia smoka, czyli dla wkroczenia do akcji naszego tajnego egzaminatora!
Chyba, że w zwartym szyku wkroczy jakieś większe gremium egzaminatorów państwa polskiego, czyli cała komisja egzaminacyjna - a skoro mowa o komisji - no to niewykluczone, że funkcję owego tajnego egzaminatora piastuje, sprawuje i wykonuje PKW, w której zasiadają stare sprawdzone bolszewickie wygi na kształt naszego wyżej wspomnianego "rodaka", czyli świętej pamięci Feliksa...
Fizjonomie wszystkich członków PKW w dużej mierze potwierdzają nasze domniemania i spekulacje, a nagłe milczenie i brak realnego udziału trzecich, drugich i nawet pierwszych osób w państwie w komentowaniu tej nowej kryminalnej afery sugeruje, że osoby te ze strachu nie chcą niczego w tym doniosłym momencie "popełnić"..."
Wnioski o dymisje anulować i udowodnić przy kolejnych wyborach, że ePUAP to nie kamieni kupa. Kto uważa, że wybory sfałszowane niech zrezygnuje z przyjęcia mandatu ku chwale Ojczyzny tej małej i tej Dużej.
===---===---===
Ten przekrętas ordynarnie przeinacza fakty i wciska teraz ludziom kit o jakichś "spotach"!
To były - proszę sprzedawczyka - OGÓLNOPOLSKIE WYBORY SAMORZĄDOWE, a nie telewizyjna ankieta w sprawie koloru majtek Kingi Rusin! Więc o jakich tu "spotach" jest mowa?!
Na pierwszej stronie "broszurki wyborczej" powinny być tylko trzy instrukcje:
1. Masz prawo głosować tylko na jednego kandydata, więc masz prawo podczas całego procesu głosowania postawić tylko jeden znak "X".
Postawienie więcej niż jednego znaku "X" spowoduje, że twój głos będzie nieważny!
Natychmiast po otrzymaniu książeczki sprawdź, czy na żadnej stronie i przy żadnym nazwisku nikt przed tobą nie postawił znaku "X".
Musisz to zrobić przed wejściem do kabiny, żeby natychmiast zwrócić komisji wadliwą (użytą przez kogoś innego) twoją książeczkę do głosowania i pobrać inną (czystą!)!
2. Otwórz książeczkę na stronie tej partii politycznej, na której kandydata chcesz oddać głos! A więc najpierw wybierasz partię, której program ci odpowiada, a potem dopiero wybierasz tylko jednego spośród wystawionych przez tę partię kandydatów!
3. Po otwarciu książeczki na stronie popieranej przez siebie partii znajdź nazwisko kandydata, na którego chcesz zagłosować i przy jego nazwisku postaw znak "X"
Takie same dobrze widoczne i czytelne instrukcje powinny być wywieszone w widocznym miejscu przy wejściu do lokalu wyborczego i przy stole komisji wyborczej!
Więc brak takiej informacji może być proszę szanownego "sędziego" co to ukończył dwutygodniowy kurs "prawa" dla politruków i komisarzy, jest niezbitym dowodem na celowy sabotaż tych wyborów i jest podstawą prawną do wszczęcia procesu o ich unieważnienie i powtórzenie!!!
Wielu ludzi w Polsce zadaje zasadnicze pytanie, które powinni byli sobie zadać już dawno ci wszyscy, co to mianowali tych dziwnych "członków:
"Jak jest możliwe, by ludzie na których ciążą podejrzenia o współpracę z SB byli w PKW?!!!".
Od razu na wstępie muszę wyprostować pokrętne i robaczywe myśli tych, którym takie pytanie mogłoby przyjść do głowy!
W III RP współpraca z SB jest uznawana za zaszczyt,
---
powiadasz?
Mówisz o III RP
A co z IV?
i kto ich powoływał ?
1..Kazimierz Wojciech Czaplicki - Szef Krajowego Biura Wyborczego przez 23 lata
2..Stefan Jan Jaworski -Do Państwowej Komisji Wyborczej dołączył w 1995 roku
3. Andrzej Kisielewicz W 2000 roku został członkiem Państwowej Komisji Wyborczej i funkcję tę pełni do dzisiaj
4. Maria Aleksandra Grzelka W 2007 roku została członkiem PKW
5. Andrzej Mączyński Mączyński jest członkiem PKW od 1998 roku.
6.Antoni Włodzimierz Ryms -Członkiem PKW Ryms został w 2003 roku.
I TY MÓWISZ <ŻE TO W TYCH CZASACH BYŁA III RP ?
PÓŻNIEJ bo w roku 2010 ,czyli za czasów III RP powołano
Janusz Niemcewicz -W latach 80. Był obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych.
Bogusław Dauter
I co z tą III RP? A co zrobiła IV w tym temacie ?
!!!
!!!
!!!
Postanowiono nadmuchać w wyborach do sejmików wojewódzkich (gdzie rozdziela się kasę z Unii) PSL i przez to zachować władzę przez koalicję PO-PSL w sejmikach (Tusk sam mówił że najważniejsze są sejmiki bo tam są pieniądze)!
A że nadmuchano PSL za bardzo to zrobił się wielki smród!
Te problemy z systemem informatycznym to tylko przykrywka żeby nie mówić o nieprawidłowościach tylko o systemie, w taką narrację weszły media i sam Komorowski że problemy z systemem to nie powód żeby unieważniać wybory bo : ,, to wszystko da się policzyć ,, jak powiedział Bronek!
Po za tym kto przy zdrowych zmysłach trzy miesiące przed wyborami zmienia system i jeszcze się chwali w mediach że będą przez to problemy podczas wyborów!
O tym że jest to ustawka przekonuje też dziwne zachowanie Kopacz zaraz po ogłoszeniu wyników że ona nie będzie kwestionować wyników i nie będzie oskarżać innych o sfałszowanie wyborów – jakby wiedziała że wyniki będą się znacznie różniły od sondażu exit poll!
Pierwszy raz też na polecenie PKW komisje wyborcze usuwały z budynków gdzie przeprowadzano wybory ankieterów IPSOS którzy robili sondaże exit poll , ktoś chyba bardzo obawiał się tych sondaży!
Sondaże exit-poll (błąd pomiarowy to 1 lub 2%) sprawdziły się doskonale w wyborach do rad miast i na prezydentów miast ale zupełnie odbiegają od "oficjalnych" wyników do sejmików!
Jakie to są różnice : sejmik województwa świętokrzyskiego sondaż exit poll : PIS wygrywa z 33,8%, drugie PSL 29,7 %.
Wyniki oficjalne do sejmiku województwa świętokrzyskiego wygrywa PSL 46,24%, PIS 24,99%, głosów nieważnych aż 16,72%!
Zachodzi też wszędzie dziwna korelacja im więcej głosów nieważnych tym lepszy wynik PSL tak jakby wyborcy PSL byli bardziej inteligentni od wyborców innych partii (w co wątpię).
Tłumaczenie że wynik PSL to bonus za pierwsze miejsce na tej sławetnej książeczce też nie da się obronić, bo w wyborach do europarlamentu Solidarna Polska miała pierwsze miejsce i jej to bonusu nie przyniosło, to samo w wyborach samorządowych 2010 w województwie mazowieckim też była książka i pierwsze było SLD i im to bonusu nie przyniosło natomiast PSL uzyskał w mazowieckim doskonały wynik przy bardzo dużej liczbie głosów nieważnych!
Na koniec rekordowa liczba głosów nieważnych w niektórych powiatach do 40 %, gdy w powiecie obok głosów nieważnych jest 3% ! Opolskie: 827 tys uprawnionych, frekwencja 42,13%, 281,1 tys. głosów ważnych, 140 tys. głosów nieważnych - a więc co 3 głos nieważny!
PS!
Gumofilce z PSL zastosowały metodę mazowiecką fałszowania głosów teraz w całym kraju!
Dziwna sprawa, ale jakoś nikt nie bierze pod uwagę takiej o to możliwości: że przy dość powszechnym "opluwaniu" PO oraz niskich wynikach sondażowych PSL - wielu wyborców (miejskich), uznających korzystny układ koalicji PO:PSL - zdecydowało wspomóc PSL - głosując na kandydatów tej partii tam, gdzie byli jej kandydaci na listach do sejmików. Poza tym - w ośrodkach wielkomiejskich przebywa (mieszka okresowo) wiele osób, związanych ze środowiskami wiejskimi (studenci, działkowcy, praca, związki rodzinne itp). Mając do wyboru opcję koalicji PiS-SLD, woleli PO-PSL - wybrali drugą, nawet kosztem PO.
---
NO WŁAŚNIE !
dodam jeszcze ,że może chodziło o rozczarowanie PO a niechęć do PiSu.
W tym pomorskim to poprzednio było dużo głosów na PO.
Niby PSL rządziło z PO ,ale było w mniejszości i być może tak się nie naraziło .
"O tym że jest to ustawka przekonuje też dziwne zachowanie Kopacz zaraz po ogłoszeniu wyników że ona nie będzie kwestionować wyników i nie będzie oskarżać innych o sfałszowanie wyborów – jakby wiedziała że wyniki będą się znacznie różniły od sondażu exit poll! "
---
a nie przyszło i do głowy ,że ze strony Kopacz to było nawiązanie do postawy Kaczyńskiego i jego słów o sfałszowaniu wyborów gdy je przegrał ?
Bo tym razem dla PO wyniki były gorsze