Jeszcze przed rozpoczęciem wyborów, w sobotę, odnotowano łamanie ciszy wyborczej – zrywano plakaty kandydatów, zaklejano, zamalowywano je. Jak przyznał sędzia PKW Włodzimierz Ryms, kilku sprawców ujęto.

Reklama

Wiele osób zgłasza do PKW sygnały o naruszaniu ciszy wyborczej w internecie. Wszystkie przekazujemy policji – zapewnił sędzia. Dodał, że już dziś wydarzył się przykry incydent w komisji obwodowej numer 1 w Wicku.

Przed rozpoczęciem głosowania o godzinie 6.45 jeden z członków komisji usiłował wrzucić do urny trzy karty do głosowania, po odnotowaniu w spisie wyborców, że czyni to za siebie, żonę i syna. Wezwano policję, sporządzany jest protokół. Podjęte zostaną działania, które prawdopodobnie zakończą się odwołaniem go ze składu komisji – przyznał sędzia Ryms, podkreślając, że komisja wyborcza będzie działać nawet w okrojonym składzie.

Kolejną konferencję PKW zaplanowano na godzinie 13.30.