Chodzi o reklamówkę do europarlamentu, w której PiS atakuje czterech polityków Platformy Obywatelskiej: Jacka Protasiewicza, Jacka Rostowskiego, Michała Kamińskiego i Michała Boniego.
To w niej Rostowski, którzy kierował resortem finansów, nazwany został ministrem skarbu a Protasiewicz - wiceprzewodniczącym PE.
- Za tę reklamówkę odpowiadają dwie osoby: Wojciech Pawlak i Andrzej Duda. W sztabie są jeszcze ludzie Adama Hofmana, ale oni od wszystkiego umywają ręce - mówi jeden z polityków PiS, z którym rozwiali dziennikarze "Newsweeka".
Z relacji innych wynika, że Pawlak kręcił ten spot, a Duda go akceptował. - Nikt inny nie miał prawa go zmieniać - dodają osoby znające sprawę.
Pawlak, który był dyrektorem TVP 2, do sztabu Prawa i Sprawiedliwości trafił kilka miesięcy temu - miał był wprowadzony przez jednego z doradców Jarosława Kaczyńskiego.
Dopytywany, czy to on współtworzył ten spot, odsyła do przedstawicieli sztabu.
- Jeśli ktoś tak mówi (że to on ponosi winę za wpadki – red.), to robi to w złej wierze - kwituje.