Znana reżyserka wypisała się z list PO. Czym ją zrazili?

"Zrezygnowałam ze względu na to, że mi zmieniono okręg na podwarszawski, a jestem świeżo po operacji kręgosłupa i nie mogę prowadzić samochodu jeszcze przez pół roku, więc po prostu nie byłabym w stanie obsłużyć czterech powiatów. Taka była przyczyna" - powiedziała PAP Cywińska-Michałowska.

Reżyserka początkowo miała ubiegać się o mandat w okręgu obejmującym Bemowo, Ochotę, Ursus, Włochy i Wolę. Jednak decyzją Rady Krajowej PO obsadzono ją w okręgu obejmującym m.in. powiaty warszawski zachodni i wołomiński (gdzie pierwotnie miał startować adwokat Aleksander Pociej).

Na listach w kształcie zatwierdzonym przez Radę Krajową PO Pociej i Cywińska-Michałowska zostali zamienieni miejscami. Cywińska-Michałowska podkreśla, że kandydowałaby, gdyby nie została zmieniona decyzja w sprawie okręgu, z którego ma startować.

Szefowa warszawskiej PO Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała PAP, że zamiana miejsc jest efektem ustaleń zarządu krajowego. "Uznano, że w okręgu podwarszawskim pani Cywińska byłaby bardzo cenna - dobrych kandydatów posyła się na trudne odcinki" - tłumaczyła.

Pytana, kto w takim razie zastąpi Cywińską-Michałowską, szefowa warszawskiej PO powiedziała, że decyzję podejmie szef regionu Andrzej Halicki, który w sobotę wraca do kraju.