"Coraz częściej pytacie mnie, skąd weźmiemy pieniądze na realizację naszego programu wyborczego (...) i dlatego chcieliśmy pokazać jaki jest nasz pomysł na to, jak przyspieszyć gospodarkę i jak znaleźć pieniądze, by realizować nasz program wyborczy" - powiedział szef SLD Grzegorz Napieralski na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Reklama

Skarbnik SLD Kazimierz Karolczak zaznaczył, że wyliczenia, których dokonali eksperci Sojuszu oparte są na projekcie budżetu na 2012 rok.

Według wyliczeń zaprezentowanych przez polityków Sojuszu, likwidacja IPN dałaby oszczędności 250 mln złotych, likwidacja CBA - 108 mln złotych, a zakończenie misji w Afganistanie - 1,2 mld złotych.

Z kolei ograniczenie zatrudnienia w administracji państwowej to - zdaniem polityków SLD - to 2,1 mld złotych oszczędności a reforma KRUS 1,5 mln złotych. 2 mld złotych oszczędności dałoby natomiast pełne wprowadzenie budżetu zadaniowego, a obniżenie akcyzy na wyroby tytoniowe i alkohol - 1,5 mld złotych. Łącznie - według wyliczeń SLD - oszczędności mogłyby sięgnąć 20 mld złotych.

Napieralski powiedział, że 250 mln złotych, które co roku wydawane są na IPN, można wydać "na dzieci, by nie były głodne w szkole". "Polityka to sztuka wyboru. My taką dobrą polityką chcemy się zająć" - dodał.

Szef SLD powiedział, że wszystkie archiwa IPN należałoby przenieść do Archiwum Akt Nowych. "Historycy, wyższe uczelnie powinny zajmować się historią, kształcić ludzi, przekazywać informacje. Jeśli ktoś złamał prawo, powinna zająć się tym prokuratura, a nie specjalna instytucja" - powiedział Napieralski.

Konferencję zorganizowano w Warszawie na ul. Świętokrzyskiej, w pobliżu siedziby Ministerstwa Finansów i Narodowego Banku Polskiego.