"Już teraz możemy stwierdzić, że odkryliśmy najwcześniejsze ślady osadnictwa w tym regionie, daleko wyprzedzające pojawienie się Homo sapiens" - ocenił Henryk Paner, szef ekspedycji i dyrektor Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.
Co takiego odkryli nasi naukowcy? Liczne obozowiska z narzędziami z najstarszego okresu epoki kamienia zwanej dolnym paleolitem (4,5 mln - 120 tys. p.n.e.) u stóp jednego z licznych w tej okolicy masywów górskich, około 80 km na południe w okolicach IV katarakty Nilu.
>>>Polacy znaleźli "złoto Majów"
Teraz gdańscy naukowcy skupią się na pracach, które pozwolą zrekonstruować życie pierwszych mieszkańców Bajudy. Zamierzają też określić dokładny wiek badanych znalezisk. Wstępna ocena zabytków kamiennych wskazuje, że te tereny były penetrowane przez grupy ludzkie od tzw. dolnego paleolitu po paleolit środkowy.
Niewykluczone, że nasi naukowcy znajdą też szczątki istot człowiekowatych, co zdaniem antropologa ekspedycji Aleksandra Pudły "wzbogaciłoby wiedzę o najstarszych dziejach i ewolucji człowieka".
Pustynia Bajuda, o powierzchni ok. 140 tys. km kw., położona jest między stolicą Sudanu Chartumem a zakolem Nilu, który stanowi jej północną granicę.