Bus akurat przejeżdżał przez rondo Santockiego. Gdy wchodził w zakręt, otworzyły się drzwi. Siedzące w środku świnie od razu wybiegły z auta. Policjanci wstrzymali ruch i zablokowali drogę. Rozpoczęła się pogoń za świnkami.

Cała akcja trwała nieco ponad 40 minut. Strażacy próbowali złapać zwierzęta w specjalną siatkę. Okazało się, że samo złapanie świń to mały problem w porównaniu z zapakowaniem ich z powrotem do busa. "Świnie po prostu nie chciały tam wchodzić" - mówi Sławomir Konieczny z gorzowskiej policji.

Reklama