Ciało 16-latka wyciągnięto z wody wczoraj wieczorem. Komendant konińskiej policji natychmiast powołał specjalną grupę śledczą. Na miejscu zbrodni mundurowi znaleźli wiele śladów. To one oraz świadkowie doprowadzili policjantów do 17-letniego Roberta R., kolegi ofiary z tego samego osiedla. Wiadomo, że to on jako ostatni kontaktował się z ofiarą.

Reklama

Przesłuchiwany przez policjantów 17-latek cały czas zmienia wersje wydarzeń. Na jutro policja zaplanowała wizję lokalną z jego udziałem na miejscu zbrodni. Prawdopodobnie również jutro Robert R. zostanie formalnie aresztowany.