"Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu i musi o tym powiadomić oskarżonych" - wyjaśnił sędzia sprawozdawca Jakub Zieliński.
Dwaj poznaniacy - malarz Rogowski i prawnik Malicki - stanęli przed Sądem Okręgowym w Poznaniu oskarżeni o zabójstwo i poćwiartowanie zwłok ofiary. To Rogowski w lipcu 2005 r. zwabił swego znajomego, 33-letniego Karola G., do mieszkania na poznańskiej Wildze. Tam razem z Malickim związał mu ręce i nogi. Potem Rogowski założył ofierze worek foliowy na głowę. Gdy Karol G. udusił się, mordercy pocięli jego ciało na kawałki i zapakowali je w worki na śmieci. Makabryczne pakunki rozwozili autobusem miejskim i rozrzucali w lesie.
Obaj mordercy przyznali się do winy. Jednak starali się przekonać sąd, że wcale nie chcieli zabić i żałują tego, co zrobili. Obu grozi dożywocie. Sąd zezwolił na publikację ich nazwisk i twarzy.