Parada Równości to coroczna manifestacja środowisk LGBT (Lesbijek, Gejów, Biseksualistów i osób Transgenderowych) oraz osób sprzeciwiających się homofobii i dyskryminacji.

Reklama

Jak poinformowali organizatorzy, w czwartek Komitet Organizacyjny Parady Równości 2011 złożył oficjalnie dokumenty rejestracyjne w stołecznym Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.

Parada rozpocznie się o godz. 13 przed Sejmem, jej uczestnicy i uczestniczki przejdą ulicą Jana Matejki do Alej Ujazdowskich, ulicami Piękną, Kruczą do Alej Jerozolimskich, na rondzie Dmowskiego skręcą Marszałkowską, do placu Bankowego.

Po zarejestrowaniu zgromadzenia publicznego przedstawiciele Komitetu Organizacyjnego spotkali się również z przedstawicielami służb porządkowych Warszawy. "Chcemy, by manifestacja była nie tylko liczna i pokojowa, ale by nie utrudniała normalnego życia miasta. Dzięki współpracy z Biurem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego możemy ustalić trasę, która zapewni maksymalne bezpieczeństwo osobom idącym w paradzie. Tę kwestię traktujemy absolutnie priorytetowo" - zapewnił Paweł Kiepuszewski z Komitetu Organizacyjnego.

Przemarsz zakończy się na placu Bankowym, gdzie zorganizowane będzie Miasteczko Równości. Swoje stanowiska przygotują tam m.in.: kluby, partie, stowarzyszenia i inne instytucje. "Uczestnicy parady będą mogli tam usiąść, odpocząć, zjeść coś czy napić się wody po przejściu całej trasy. Wstępnie planujemy, że Miasteczko Równości działać będzie przez ok. 3-4 godziny po paradzie" - wyjaśnia Jej Perfekcyjność, rzecznik prasowy Parady Równości 2011.

Wcześniej Miasteczko Równości planowane było m.in. na stadionie Skry i stadionie Warszawianki. Klub Sportowy Skra wycofał się jednak z rozmów, zaś dzierżawca Warszawianki postawił organizatorom warunki finansowe niemożliwe do spełnienia.



Reklama

Chętni do wystawienia swych stanowisk podczas Miasteczka Równości muszą zgłosić się do Komitetu Organizacyjnego do 15 maja. Do 25 maja należy zgłosić inne towarzyszące paradzie imprezy: spotkania, koncerty, wydarzenia sportowe, debaty, warsztaty itp.

Organizatorom zależy, aby na paradę przyjechało jak najwięcej gości, także zagranicznych. Przełożono termin Parady Równości w Mińsku, która także planowana była na 11 czerwca, aby białoruscy aktywiści mogli wziąć udział w warszawskiej imprezie. Organizatorzy warszawskiej parady jeszcze w marcu wystąpili do MSZ z prośbą o ułatwienie przyjazdu tym osobom, które potrzebują wiz i zaproszeń, aby przyjechać do Polski, i dostali zapewnienie, że służby konsularne będą sprawnie rozpatrywać wszystkie wnioski.

Organizatorzy zaproponowali wsparcie swoich partnerów w Europie Wschodniej, którzy mogliby weryfikować, czy osoby występujące z wnioskami rzeczywiście chcą wziąć udział w Paradzie Równości. Zaproponowali, aby powierzyć to zadanie szefowi białoruskiej sekcji Amnesty International Wiaczesławowi Bortnikowi. MSZ zaakceptowało to rozwiązanie i zasugerowało, aby Bortnik skontaktował się w tej sprawie z polskimi konsulatami. Dzięki tej współpracy konsulowie będą mogli zweryfikować cel wizyty w przypadku osób, które nie będą miały zaproszenia, wymaganego zazwyczaj przy przyznawaniu wizy. W sprawie zwolnienia z opłat za wizy MSZ zadeklarował, że każdy wniosek będzie rozpatrywał indywidualnie.

Do Komitetu Honorowego Parady Równości przystępują wciąż kolejne osoby. Obecnie są w nim m.in.: posłowie Marek Balicki, Marek Borowski, Ryszard Kalisz, europosłowie Wojciech Olejniczak, Joanna Senyszyn, działaczka społeczna i pisarka Sylwia Chutnik, prof. Maria Szyszkowska, piosenkarka Tatiana Okupnik, krytyk filmowy Tomasz Raczek.

Parady Równości odbywają się w Polsce od 2001 r. Organizacji parady zakazał w 2004 r. ówczesny prezydent Warszawy Lech Kaczyński - wtedy zamiast niej odbył się wiec przed Ratuszem, a w 2005 r. - parada przeszła mimo zakazu prezydenta. Później uznano, że zakaz był niezgodny z prawem, co potwierdził m.in. Trybunał Konstytucyjny.