Zaczęli wypraszać ludzi, więc poszłam w drugą stronę- ponownie zobaczyć wystawę. Okazało się , że jest wyłączona, a tam gdzie wyświetlano film były wielkie plamy z czerwonej farby. Personel mówił, ze ktoś prawdopodobnie obrzucił wystawę farbą. Widziałam, jak kilku ochroniarzy złapało jakiegoś mężczyznę i trzymało go - mówi Radiu Dla Ciebie Dagna Wierkowicz, która przyszła obejrzeć wystawę. Placówkę ewakuowano, na miejscu pojawiła się policja i straż pożarna.
Reklama
Kontrowersyjna wystawa naraziła się na ostrą krytykę środowisk katolickich. Przed siedzibą CSW protestowali wierzący, domagając się dymisji dyrektora i zlikwidowania wystawy, której elementem był kontrowersyjny film, na którym nagi mężczyzna ociera się o figurę ukrzyżowanego Jezusa.
Komentarze(27)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeJeśli władzom Warszawy bardzo zależy na stawianiu "instalacji artystycznych" ku chwale grzechu sodomskiego, to można było wybrać inne miejsce - na przykład Plac Unii Europejskiej. I wtedy jest gwarancja, że żaden Narodowiec na ten plac nie przyjdzie - z obrzydzenia
- oznajmił Cejrowski.
Polska Policja aresztowala go za Obrone Wiary !!!
Ludzie Wierzacy powinni pomoc tego goscia wyciagnac z Policji !!!
Tym, ktorzy nierozumieja co znaczy obraza uczuc religijnych proponuje wyobrazic sobie wystawe, na ktorej nagi mezczyzna bedzie ocierac sie o figury przedstawiajace ich najblizsza rodzine. I niech wyobraza sobie jak zareagowaliby na argument w stylu: czego sie oburzacie, mozecie przeciez tego nie ogladac.
Zagadka: jakiej orientacji seksualnej i z jakiej mniejszości religijnej jest ten Markiewicz?
To cytat z jego wywodów:
"Gdy wszedłem do kościoła w Warszawie i zobaczyłem ludzi modlących się do wyrzeźbionego niby-boga, przeżyłem szok. Do pracy, w której pieszczę Chrystusa, motywowała mnie chęć obrazy tego, co nie jest Bogiem. I mimo wszystko jest to praca religijna - o uwielbieniu Boga. Liżąc wielki średniowieczny krucyfiks, dotykając go nagim ciałem, obrażając go, gdy leży pode mną, modlę się do Prawdziwego Boga."
Hej !-