Arcybiskup, który spotkał się z dziennikarzami na warszawskim lotnisku Okęcie po powrocie z Iraku uważa, że parlamentarzyści zamiast tworzyć dobre prawo, wprowadzili zamęt w umysłach Polaków.

Reklama

Wprowadza się zabłąkanie i ideologię, która jest popierana przez mniejszość , to perspektywy dla demokracji są coraz słabsze - mówił przewodniczący. Jego zdaniem chrześcijanie sobie poradzą bo idą za wiarą. Inni mogą się pogubić.

Sejm uchwalił w piątek ustawę w sprawie ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Za wyrażeniem przez Sejm zgody na ratyfikację głosowało 254 posłów, przeciw było 175, od głosu wstrzymało się 8. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Zwolennicy konwencji twierdzą, że to pierwszy dokument, który wprowadza realne rozwiązania mające chronić kobiety przed wszystkimi formami przemocy.

Ich zdaniem polskie prawo w tej kwestii nie działa.

Biskupi wydali oświadczenie, w którym napisali, że: Konwencja nie promuje zwalczania realnych przyczyn przemocy, którymi są: alkoholizm, upowszechnianie brutalnej przemocy i pornografii. Natomiast sam dokument jest oparty na neomarksistowskiej ideologii gender.