Wiadomo, że do zdarzenia doszło w środowisku pseudokibiców, ale policja odmawia na razie informacji na temat szczegółów zajścia ze względu na dobro śledztwa.
Według informacji rzeczniczki świętochłowickiej policji sierżant Pauliny Wierzbowskiej, po sobotnim zdarzeniu dotąd zatrzymano trzech mężczyzn, w wieku 18-20 lat. W poniedziałek mieli oni zostać doprowadzeni do chorzowskiej prokuratury, gdzie trafiły akta sprawy.
Z wstępnych ustaleń wynika, że udział w zdarzeniu brało kilka osób. Prawdopodobnie doszło tam do porachunków pseudokibiców dwóch zwaśnionych drużyn - powiedziała PAP Wierzbowska. Jak zastrzegła, policjanci kryminalni wyjaśniają, jaka była przyczyna zdarzenia.
To są wstępne ustalenia: doszło do jakiejś potyczki słownej między przedstawicielami pseudokibiców dwóch drużyn, w wyniku czego doszło do zdarzenia, w którym ucierpiała ta jedna osoba, która nadal pozostaje w szpitalu - dodała policjantka.
Rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie trafił poszkodowany chłopak, Wojciech Gumułka przekazał PAP, że stan tego pacjenta pozostawał w poniedziałek ciężki, ale stabilny.