"W niedzielę zgłosiła się rodzina ofiary, prosząc o sprawdzenie konkretnej lokalizacji. Okazało się, że tam rzeczywiście znajdowało się ciało. Miejsce to wskazał jasnowidz" - powiedziała Małgorzata Szmidt-Jeżewska, rzeczniczka olsztyńskiej straży pożarnej.
Ciało było ukryte w gęstych trzcinach, w miejscu niewidocznym z brzegu ani z wody. Burza, która przetoczyła się przez mazurskie jeziora 21 sierpnia wywróciła około 40 jachtów i łodzi.
Ciała 10 osób wyłowili strażacy. 11 ofiara, 19 letnia dziewczyna, którą wydobyto z jeziora Niegocin w stanie ciężkim, zmarła w połowie września w szpitalu. Strażacy wciąż szukali ostatniej 12 zaginionej ofiary. Do dzisiaj.