Obowiązek noszenia maseczek i zamykanie lokali gastronomicznych o 21 to tylko niektóre z obostrzeń w czerwonej strefie. Zamknięte mają pozostać także kluby. Reporterzy "Interwencji" postanowili sprawdzić, jak wyglądała piątkowa noc w Krakowie, gdzie dziennie liczba zachorowań na COVID-19 potrafi przekroczyć 500.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

W kolejce do jednego z klubów ustawiło się ponad 200 osób. Stoimy tu godzinę – usłyszał reporter "Interwencji".

A chętnych na zabawę w piątkową noc było dużo więcej. W innej kolejce, do jednego z popularnych, krakowskich klubów ludzie stali bez maseczek.

Reklama