"Wprost" zlecił United Surveys przeprowadzenie sondażu dotyczącego nastawienia Polaków do migrantów z obcych krajów. Każdy z uczestników sondażu usłyszał pytanie: "Czy przyjąłby Pan/Pani pod swój dach uchodźcę?".

Reklama

Opcję "zdecydowanie tak" wybrało 3,9 proc. ankietowanych. "Raczej tak" odpowiedziało 23,6 proc. "Raczej nie" 15,2 proc., a "zdecydowanie nie" 46 proc. Kłopoty z wyborem miało 11,2 proc. pytanych. Łącznie więc za przyjęciem u siebie uchodźców opowiedziało się 27,5 proc. pytanych, a przeciw 61,2 proc.

Jak zwraca uwagę "Wprost", przy odpowiedzi na tak postawione pytanie małe znaczenie miała płeć respondentów. W większości odpowiedzi mężczyzn i kobiety były podobne. Przyjmowaniu uchodźców zdecydowanie sprzeciwiały się głównie osoby młode, wybierające tę opcję w 61 proc. przypadków w przedziale 18-29 oraz w 67 proc. przypadków przy wieku 30-39. Wśród młodych najwięcej było też problemów z odpowiedzią. 19 proc. respondentów od 18 do 29. roku życia nie miała zdania. "Grupami, które najchętniej przyjęłyby uchodźców, były kategorie wiekowe 40-49, 50-59 oraz 60-69" - czytamy.

Jeśli chodzi o miejsca zamieszkania, to mieszkańcy wsi w 55 proc. opowiadali się zdecydowanie przeciw przyjmowaniu uchodźców we własnym domu, a poniżej 1 proc., jeżeli chodzi o zdecydowane poparcie dla tego pomysłu. Najchętniej ugościliby ich mieszkańcy miast powyżej 250 tys. ludności, ze wskaźnikami odpowiednio 9 proc. dla "zdecydowanie tak" oraz 22 proc. dla "raczej tak". "Na sympatię wobec uchodźców wpływało też wykształcenie – wyższe poprawiało wskaźnik pozytywnych odpowiedzi" - zwraca uwagę "Wprost".

Reklama

Z kolei biorąc pod uwagę poziom religijności, to osoby niewierzące i niepraktykujące trzy razy częściej opowiadały się za zdecydowanym przyjęciem uchodźców, niż osoby wierzące i praktykujące regularnie. Wyższe wskaźniki pod tym względem mieli też wierzący i niepraktykujący od praktykujących. Najbardziej stanowczo przeciw przyjmowaniu uchodźców opowiadali się również wierzący i praktykujący regularnie oraz niewierzący i niepraktykujący (odpowiednio 54 proc. i 58 proc.).

Osoby deklarujące uważne śledzenie polityki częściej deklarowały, że uchodźców chcą przyjąć. Za to osoby wykazujące zerowe zainteresowanie polityką w stu procentach odrzucały taką możliwość. Przyjęciem uchodźców w zerowym stopniu byli też zainteresowani wyborcy Konfederacji. Najbardziej sprzyjali im wyborcy Lewicy (19 proc. zdecydowanie, 49 proc. raczej tak) oraz KO (7 proc. zdecydowanie, 44 proc. raczej tak). Wyborcy PiS łącznie w 74 proc. opowiedzieli się przeciw przyjęciu u siebie uchodźców, z czego 60 proc. było zdecydowanych w tej kwestii.

Badanie przeprowadzono 27 sierpnia metodą CATI (wywiad telefoniczny wspomagany komputerowo) na grupie 1000 respondentów.