To trzeci rok obowiązywania tzw. ustawy antyprzemocowej. I kolejny, w którym widać tendencję wzrostową w sięganiu po takie rozwiązania. W dyskusji o tym, czy to wynik rosnącej świadomości społecznej o istnieniu nowych przepisów, czy wzrostu samego zjawiska przemocy, które nabija te statystyki, eksperci skłaniają się ku temu pierwszemu.
W sierpniu wchodzi w życie nowelizacja ustawy. W jej myśl zakaz zbliżania się dotyczy także osoby, która doświadcza przemocy. A na sprawcę może zostać nałożony całkowity zakaz kontaktu z nią, także e-mailowego czy telefonicznego. Co istotne, na nakazy i zakazy przysługuje zażalenie. I choć ich liczba rok do roku urosła, to jednak od momentu wejścia w życie przepisów w listopadzie 2020 r. sąd uchylił je tylko trzy razy.