Jak informują policjanci w swoim komunikacie, za każdym razem monitoring uwieczniał wizerunek sprawcy.
Złodziejem miała być kobieta
Z nagrań wynika, że była to kobieta w kapturze lub czapce na głowie, a twarz najprawdopodobniej w celu uniknięcia rozpoznania miała zasłoniętą szalikiem lub apaszką. Kobieta wchodziła do sklepu, umieszczała w koszyku artykuły zarówno spożywcze, jak i przemysłowe, po czym nie płacąc za towar, pospiesznie wychodziła z całym koszykiem ze sklepu.
Policjanci podczas ustalania personaliów kobiety brali pod uwagę różne warianty. Podejrzewali, że za każdą kradzieżą stoi ta sama kobieta, która celowo zmienia ubiór i działa w dłuższych odstępach czasu, po to, aby nie została zidentyfikowana.
Kobietą okazał się... mężczyzna
Zakamuflowanym sprawcą okazał się 24-letni mężczyzna, mieszkaniec Złotoryi,
który kradł przebrany za kobietę. Jak wyjaśnił, zdecydował się na to przebranie, aby nie zostać rozpoznanym.
Podejrzany został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.
Grozi mu wyższa kara
Usłyszał zarzut kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 1,5 tysiąca złotych. Za swoje czyny odpowie przed sądem.
Kodeks karny przewiduje za ten czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast 24-latkowi grozi wyższy wymiar kary, ponieważ był wcześniej karany za podobne przestępstwa.