Liście spadające z drzewa sąsiada: kto powinien je posprzątać

Jesienią, gdy drzewa gubią swoje liście, wielu właścicieli działek zastanawia się, kto jest odpowiedzialny za sprzątanie liści z drzew. Sprawa dotyczy tych drzew, które nie rosną na ich posesji, lecz należą do sąsiada. W takiej sytuacji przepisy nie dają jednoznacznej odpowiedzi. Zarówno właściciel drzewa, jak i właściciel działki, na którą spadły liście, mogą nie być pewni, czyim obowiązkiem jest posprzątanie działki.

Obowiązujące przepisy prawa cywilnego nie nakładają na właściciela drzewa obowiązku sprzątania liści, które opadły na teren sąsiada. Zgodnie z prawem, odpowiedzialność za ich uprzątnięcie spoczywa na właścicielu posesji, na której te liście się znalazły.

Reklama

Mimo braku obowiązku prawnego, z myślą o dobrych stosunkach sąsiedzkich, warto porozmawiać z sąsiadem. Wzajemne porozumienie może pomóc ustalić zasady, które będą satysfakcjonujące dla obu stron. W tej sytuacji niektórym właścicielom będzie odpowiadać opcja posprzątania liści przez sąsiada, który w tym celu musiałby wejść na ich posesję. Inni zaś będą woleli zrobić to sami. Warto takie kwestie ustalać między sobą.

Gałęzie drzew sąsiada na działce: czy można je przyciąć

Reklama

Oprócz liści opadających z sąsiednich drzew, pojawia się również problem zwisających gałęzi, które przekraczają granicę działki. Wielu właścicieli posesji zastanawia się, czy mogą samodzielnie przyciąć gałęzie drzew sąsiada. Wątpliwości budzi sytuacja, gdy drzewa są posadzone na działce sąsiada, jednak na tyle blisko granic działki, że zwisają na sąsiednią nieruchomość. Czasem takie gałęzie mogą przeszkadzać w użytkowaniu własnego ogrodu. Wówczas dobrym rozwiązaniem jest ich przycięcie.

Gałęzie drzew sąsiada przechodzące na sąsiednią nieruchomość. Zgodnie z przepisami prawa cywilnego, właściciel gruntu ma prawo do przycinania gałęzi przechodzących na jego teren, jednak musi przy tym pamiętać o pewnych zasadach. Jakie to zasady?

Otóż zgodnie z artykułem 150 kodeksu cywilnego, właściciel działki, na którą przedostają się gałęzie sąsiada, może je obciąć. Jednak wcześniej powinien wyznaczyć sąsiadowi termin na ich usunięcie. Taki termin zwykle wynosi od jednego do dwóch tygodni, a poinformowanie o nim najlepiej przeprowadzić pisemnie (na przykład poprzez list polecony z potwierdzeniem odbioru). Dopiero po upływie tego terminu właściciel działki ma prawo samodzielnie przyciąć gałęzie, które zakłócają estetykę lub funkcjonalność jego posesji.

Korzenie drzew sąsiada przechodzące na sąsiednią działkę. Co istotne, sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku korzeni przechodzących pod ogrodzeniem. W takiej sytuacji przepisy pozwalają na ich natychmiastowe usunięcie bez potrzeby informowania o tym fakcie sąsiada. Dlaczego? Prawo zezwala na takie rozwiązanie, ponieważ korzenie mogą uszkodzić nie tylko roślinność, ale także instalacje (np.: instalację elektryczną), a także wpłynąć na stabilność gruntu.

Choć w przypadku korzeni drzewa przepisy jasno wskazują na konkretne rozwiązanie, zaleca się zachowanie dobrych stosunków sąsiedzkich i informowanie sąsiada o planowanych działaniach. Pozwoli to uniknąć zbędnych nieporozumień.