Zakaz przyjmowania pracowników na wolne etaty. Plany nieprzedłużania tych umów o prace, które są zawarte na czas określony. Zanosi się również na znaczne ograniczenia w wydatkach rzeczowych i majątkowych - podaje "Gazeta Prawna" powołując się na nieoficjalne źródło.

Reklama

Pismo z takimi wytycznymi ma zostać wysłane z Ministerstwa Finansów do izb skarbowych. Prawdopodobnie będzie to część planu, którego celem jest zaoszczędzenie 530 milionów złotych. Dokładnie tyle minister Jacek Rostowski obiecał premierowi. Według "GP", w efekcie będzie trudniej rozliczyć PIT.