Poseł Arkadiusz Czartoryski z PiS postanowił wyskoczyć na polityczne boisko w roli obrońcy bramkarza Artura Boruca. Na swojej internetowej stronie pisze: "Artur Boruc, stojąc w bramce Celtiku, założył pod koszulką bramkarza drugą koszulkę z wizerunkiem Jana Pawła II, wywołując na wyspach wielki skandal, który miał reperkusje na szczytach władzy. Boję się, że następnym razem nasz piłkarz powędruje za przywiązanie do JPII do więzienia..."

Reklama

>>>Poseł PiS: Obama wykończy białych

Wpis Czartoryskiego przytaczają juz "Polityka" i Onet.pl. Poseł pisze: "Na marginesie wielkich współczesnych wyzwań (kryzys, terroryzm, nowa "religia" zwana globalnym ociepleniem) Wielka Brytania przejawia skłonności do samodestrukcji. Instytucje rządowe i sądy rozpoczęły prześladowania chrześcijan. Tak, tak, prześladowania". I oprócz sprawy Boruca przytacza jeszcze kilka innych przypadków dyskryminacji:

"Jeszcze klika lat temu Anglicy byli syceni różnymi filmami o tym, że Boga nie ma (<Kod Leonarda da Vinci> i inne)...

Pracę straciła chrześcijanka Caroline Petrie (45 lat), pielęgniarka środowiskowa, która opiekuje się w domach osobami starszymi i chorymi. Pielęgniarka podczas jednej z wizyt w Winscombe w North Somerstet powiedziała do swej podopiecznej, że się za nią pomodli (...)

Reklama

Nadia Aweida, pracownica British Airways, wyleciała z pracy za to, że przyszła do pracy z krzyżykiem na szyi.

Na Uniwersytecie Birmingham zawieszono Chrześcijański Związek Studentów, ponieważ nie chciał przyjmować w swe szeregi wyznawców innych religii" - pisze Czartoryski.

Reklama

Poseł wysuwa następujący wniosek. "Lektura prasy z kilku ostatnich miesięcy dostarczyła mi dowodów na <początek końca> silnej kultury i potężnej cywilizacji Wielkiej Brytanii." i dalej: "Wszystkie przytoczone fakty miały miejsce w Wielkiej Brytanii, ale kroku Brytyjczykom dotrzymuje również premier Hiszpanii Zapatero, władze Holandii i innych krajów z Zachodu.

Czartoryski jest szefem sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. Był też wiceministrem MSWiA w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.