Wyrzucone posłanki spotkały się z Pawłem Kowalem, Michałem Kamińskim, Adamem Bielanem oraz Pawłem Poncyljuszem. Na spotkanie nie dotarł Marek Migalski.

Tuż po wczorajszej konferencji prasowej, podczas której odniosła się do odwołania zaproszenia na konwencję PiS w Rudzie Śląskiej, Joanna Kluzik-Rostkowska udała się do warszawskiego biura Pawła Poncyljusza.

Reklama

Tam, oprócz gospodarza, czekali na nią: Elżbieta Jakubiak oraz Kowal, Kamiński i Bielan. "Rozmowa trwała kilka godzin" - podaje "Super Express".

Muzealnicy, spin doctorzy, liberałowie, ludzie prezydenta, młodzi - co ich wszystkich łączy? "Niechęć do Ziobry, utrata dostępu do ucha prezesa, sprzeciw wobec ostatnich poczynań Kaczyńskiego i partyjnych talibów" - mówi jeden z rozmówców "Super Expressu", który nieoficjalnie dowiedział się, że do wyborów samorządowych nowej partii jeszcze nie będzie.

Reklama

>>>Więcej w "Super Expressie"