Ten plan ma być kluczowym impulsem dla pobudzenia wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy we Wspólnocie. Komisja Europejska zaproponowała, aby utworzyć specjalny fundusz o wartości 21 miliardów euro, który miałby wygenerować inwestycje na kwotę 15-krotnie większą.
Jeśli uda nam się utworzyć ten fundusz , może on stworzyć efekt kuli śniegowej. Jedna inwestycja pobudzi kolejne - mówił dziś przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.
W styczniu przyszłego roku Komisja ma przedstawić propozycję przepisów dotyczących nowego instrumentu tak, by nowe inwestycje mogły ruszyć w połowie roku. Unijny fundusz będzie otwarty na wkłady państw członkowskich. Są one konieczne, by miał on większe szanse powodzenia.
Wstępne propozycje samych inwestycji już są, w całej Unii Europejskiej zgłoszono dotychczas ponad 2 tysiące projektów. Polska złożyła co najmniej 250 projektów na kwotę - tylko w perspektywie 2015-2017 - 17 miliardów euro - powiedziała premier Ewa Kopacz. Chodzi m.in. o inwestycje w infrastrukturę i sektor energetyczny.
Wprawdzie zamiary nowego szefa Rady Europejskiej były takie, żeby szczyt trwał tylko jeden dzień, ale z kilku stolic dochodziły sygnały, że przywódcy chcą poszerzonej debaty na temat pobudzania inwestycji. A przedłużenie dyskusji oznaczało przeniesienie jej na jutro. Włoski premier chciał na przykład rozmawiać o regułach budżetowych, czyli jak pogodzić pobudzanie wzrostu gospodarczego z dyscypliną finansową i nie narażać się na kary za przekroczenie dozwolonego progu deficytu.
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zakończył te negocjacje szybko, po 4-godzinnej debacie. Teraz jeszcze tylko kolacja poświęcona Ukrainie i cały szczyt powinien się zakończyć przed północą. Podczas kolacji przewodniczący Rady ma sondować nastroje unijnych przywódców co do relacji z Rosją i sankcji, które wygasają w przyszłym roku.
Do ich przedłużenia potrzebna jest jednomyślność. A szefowa unijnej dyplomacji już zasugerowała, że w związku z trudną sytuacją gospodarczą w Rosji, należałoby szukać możliwości przełamania impasu we wzajemnych relacjach.