Niektórzy zawiedli, przepraszamy i z pokorą przyjmujemy głosy krytyki - mówiła szefowa rządu.

Ewa Kopacz apelowała, by obywatele nie dawali sobie wmówić, że Polska jest w ruinie, że Polska to upadek. Zapowiedziała też, że listy wyborcze będą układane nie tylko z uwzględnieniem parytetu płci, ale i wieku.

Reklama

Nadszedł wasz czas, nie ma na co czekać, Polska was potrzebuje - mówiła premier. Zapowiedziała, że jeżeli Platforma wygra wybory, młodzi ludzie będą nie tylko w Sejmie, ale i w przyszłym rządzie.

Pani premier przedstawiła nazwiska 10 koordynatorów, którzy będą pracowali nad poszczególnymi elementami programu.

Za podatki i gospodarkę będzie odpowiadał Janusz Lewandowski, samorząd i politykę miejską - Hanna Zdanowska, nad sprawami wsi ma czuwać Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego, a nad szkolnictwem - Zofia Ławrynowicz. Program dla młodych ma koordynować Agnieszka Pomaska, sprawy UE - Rafał Trzaskowski. Za politykę senioralną ma odpowiadać Elżbieta Achinger, za służbę zdrowia - Marian Zembala, a za bezpieczeństwo - Tomasz Siemoniak.

ZOBACZ TAKŻE: Kopacz wzywa Kaczyńskiego do debaty. "PO przeciwstawi się koalicji wielkiego zamętu">>>