Rosja rozmieszcza kompleksy rakiet Iskander-M na południowych granicach - potwierdził wiceminister obrony Arkadij Bachin. Rosyjska agencja Interfax dodaje, że podobne kompleksy będą stacjonowały na granicach Rosji z Litwą, Łotwą i Estonią.
Sprawdziliśmy, jaki zasięg mają Iskandery-M stacjonujące w Obwodzie Kaliningradzkim przy granicy z Polską. Okazuje się, że mogłyby dolecieć do większości dużych miast w naszym kraju. Rosyjskie rakiety mogą pokonać 500 kilometrów, co oznacza, że w ich obszarze rażenia znajduje się między innymi Trójmiasto, Olsztyn, Białystok, Warszawa, Łódź, Poznań, Wrocław, Słupsk i Szczecin.
Poza teoretycznym zasięgiem Iskanderów są między innymi: Kraków, Wałbrzych, Jelenia Góra, Katowice, Rzeszów oraz południowy skraj Polski.
Ministerstwo Obrony Rosji uważa, że rozmieszczenie kompleksów rakietowych przy granicach unijnych krajów nie narusza międzynarodowych uzgodnień.