Po bardzo krótkim posiedzeniu sądu, jest decyzja w sprawie ekstradycji Kajetana P. Maltańscy sędziowie zdecydowali, by mężczyznę podejrzany o morderstwo 30-letniej nauczycielki włoskiego, wydać Polsce. Kajetan P. - jak wynika z informacji TVN Warszawa, nie próbował blokować ekstradycji.

Reklama

Decyzja oznacza, że mężczyzna może w Polsce być w ciągu kilkudziesięciu godzin - gdy zostaną załatwione ostatnie formalności, a polskie władze zorganizują odpowiedni transport. W Polsce Kajetan P. usłyszy zarzuty. Śledczy chcą też wystąpić o aresztowanie podejrzanego.

Wychodzą też na jaw nowe szczegóły ucieczki mężczyzny. Kajetan P. próbował wyłudzić na Malcie fałszywe papiery. Przyszedł na jeden z posterunków, chciał tam zgłosić, że zgubił paszport - mówił dziennikarzom TVN24 Silvio Valetta z lokalnej policji. Chciał opuścić wyspę, wiedział, że będzie potrzebował paszportu, dlatego próbował zgłosić jego zaginięcie - dodał.