MSZ Rosji twierdzi, że Tbilisi przerzuca w rejon Abchazji żołnierzy, a także broń, paliwo, prowiant i środki techniczne. Ma to oznaczać, że Gruzini wkrótce zaatakują marzącą o niepodległości republikę.

Reklama

"Łączna liczebność jednostek wojskowych i policyjnych w górnej części Kodori przekracza już 1500 osób" - poinformowała Moskwa. Wąwóz Kodori to najkrótsza droga prowadząca do stolicy Abchazji.

Rosja wspiera niepodległościowe ambicje Abchazji, której władze powołują się na przykład Kosowa, które oderwało się od Serbii. Podobne separatystyczne nastroje panują też w innym gruzińskim regionie - Południowej Osetii.