W czwartek Sejm zajmie się czterema projektami ustaw o aborcji. Dwa z nich złożyła Lewica, a po jednym Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga - PSL i Polska 2050.

Trwa ładowanie wpisu

SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Reklama

X kadencja

Porządek dzienny

9. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

w dniu 11 kwietnia 2024 r.

(po zmianach)

w dniu 11 kwietnia 2024 r.

  • Pytania w sprawach bieżących
  • Informacja bieżąca
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny (druk nr 176) -20-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła w łącznej dyskusji nad pkt 10., 11., 12. i 13. - uzasadnia poseł Anna Maria Żukowska, poseł Dorota Olko.
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży (druk nr 177) -20-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła w łącznej dyskusji nad pkt 10., 11., 12. i 13. - uzasadnia poseł Katarzyna Kotula, poseł Katarzyna Ueberhan.
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 223) -20-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła w łącznej dyskusji nad pkt 10., 11., 12. i 13. - uzasadnia poseł Urszula Pasławska, poseł Agnieszka Buczyńska.
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie (druk nr 224) -20-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła w łącznej dyskusji nad pkt 10., 11., 12. i 13. - uzasadnia poseł Monika Rosa, poseł Monika Wielichowska.
  • Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (druki nr 277 i 290) -5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 3-minutowe oświadczenie w imieniu koła* - sprawozdawca poseł Krystyna Sibińska.
  • Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o zmianie Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o pomocy prawnej i stosunkach prawnych w sprawach cywilnych i karnych z dnia 24 maja 1993 r., podpisanego w Warszawie dnia 19 września 2023 r. (druki nr 231 i 251) -5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 3-minutowe oświadczenie w imieniu koła - sprawozdawca poseł Joanna Kluzik-Rostkowska.

Między politykami koalicji rządzącej doszło do sporu o to, jak rozpatrywać w parlamencie poszczególne projekty. Mimo zapowiedzi posłowie nie zajęli się nimi na posiedzeniu rozpoczynającym się 6 marca. Dzień wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050) poinformował, że zdecydował, by prace odłożyć do 11 kwietnia, tuż po wyborach samorządowych. Argumentował, że jego celem jest to, by dyskusja faktycznie dotyczyła praw kobiet, ich losu i była prowadzona w trosce o dobro kobiet, a nie stanowiła element bieżącej przepychanki politycznej towarzyszącej kampanii samorządowej.

Opóźnienie pracy wywołało sprzeciw m.in. posłanek Lewicy. Przewodnicząca tego klubu Anna Maria Żukowska 6 marca wnioskowała o uzupełnienie porządku obrad o projekty dotyczące prawa do przerywania ciąży. "Zamrażarkę sejmową zamienił pan na uśmiechniętą chłodnię" – powiedziała do Hołowni. Trzy dni później Żukowska opublikowała pod adresem marszałka wulgarny wpis na platformie X. W środę za niego przeprosiła, przynosząc Hołowni bukiet kwiatów.

W listopadzie zeszłego roku Lewica złożyła dwa projekty ustaw w sprawie liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.

Reklama

Pierwszy to projekt zmian w kodeksie karnym. Jak podano na stronie Sejmu, projekt dotyczy częściowej depenalizacji czynów związanych z terminacją ciąży: całkowitego wyłączenia przestępczości przerywania ciąży do 12. tygodnia za zgodą kobiety oraz wyłączenia karalności przerywania ciąży za zgodą kobiety w sytuacji ciężkiego, nieodwracalnego upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu. Ponadto, projekt wykreśla z kodeksu karnego przepis mówiący o karaniu osób, które udzielają kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży.

Druga propozycja Lewicy to projekt ustawy "o bezpiecznym przerywaniu ciąży". Dotyczy zagwarantowania prawa do świadczenia opieki zdrowotnej w postaci przerywania ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania, a w określonych przypadkach także po upływie tego terminu – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu lub istnieje uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest następstwem czynu zabronionego. Projekt ustawy wprowadza także dodatkowe regulacje w zakresie klauzuli sumienia i dekryminalizacji przerywania ciąży za zgodą osoby w ciąży oraz udzielania osobie w ciąży pomocy w jej przerwaniu.

Pod koniec stycznia do Sejmu wpłynął także projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie, złożony przez grupę posłów Koalicji Obywatelskiej. Zakłada on, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

W projekcie zapisano ponadto, że przerwanie ciąży po upływie 12 tygodnia jest możliwe, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia kobiety, występuje duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także, gdy zachodzi podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Zgodnie z projektem, przerwanie ciąży może być dokonane w podmiocie leczniczym lub poza nim. "Osoba w ciąży samodzielnie podejmuje decyzję o kontynuowaniu lub przerwaniu ciąży" - napisano.

Projekt zakłada także wprowadzenie do programów nauczania wiedzy o życiu seksualnym człowieka, ochronie zdrowia reprodukcyjnego i o zasadach świadomego rodzicielstwa. W drodze rozporządzenia minister edukacji ma określić sposób nauczania i zakres treści.

Z kolei pod koniec lutego Trzecia Droga, czyli PSL i Polska 2050, złożyły w Sejmie projekt ustawy, który odwraca wyrok TK z 2020 r. w sprawie przepisów dot. aborcji. Politycy TD zapowiedzieli też wniosek dotyczący referendum w tej sprawie.

Projekt autorstwa Trzeciej Drogi zakłada możliwość przerywania ciąży tylko w trzech sytuacjach - gdy ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia kobiety, występuje duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy zachodzi podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Jest to powrót do trzech przesłanek, które funkcjonowały przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r.

Projekt przewiduje, że podczas prowadzonej w szkołach edukacji o życiu seksualnym człowieka przekazywane będą również informacje o środkach antykoncepcji. Zawiera także ścieżkę postępowania po gwałcie, która powinna opierać się nie tylko na przerwaniu ciąży, ale także wsparciu psychologicznym ofiary.

Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK w styczniu 2021 r.