Jak podaje "The Guardian" dwóch mężczyzn zostało oskarżonych o przemoc w postaci podjeżdżania do rowerzystów na wiejskich obszarach południowo-zachodniej Francji i wpychanie ich do rowów dla zabawy. Niedawno stanęli przed sądem w Tuluzie za zorganizowaną przemoc. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Historie poszkodowanych rowerzystów
W zeszłym roku dwóch mężczyzn w wieku 20 i 22 lat zostało aresztowanych po fali incydentów, polegających na spychaniu rowerzystów z rowerów na wiejskich drogach. Jedna z ofiar powiedziała gazecie La Dépêche: Był kwiecień. Po południu wybrałem się na rower. Kiedy dotarłem do małej wiejskiej drogi, poczułem, że samochód cicho podąża za mną. Jechał za mną bardzo wolno, choć z łatwością mógł mnie wyprzedzić. Potem, po kilku minutach, podjechał obok mnie. Pasażer samochodu nagle mnie popchnął.
Inny poszkodowany powiedział: Po kilku minutach [Renault] Clio podjechało i było na moim poziomie. Pasażer nagle mnie popchnął. Byłem tak skupiony na upadku, że nie mogłem odczytać tablicy rejestracyjnej.
Inny mężczyzna opisał, że wybrał się z dwoma przyjaciółmi na weekendową przejażdżkę rowerową, kiedy obok niego nagle pojawił się samochód, a pasażer wyciągnął rękę i wepchnął go do rowu. Podróżowałem z dwoma przyjaciółmi pomiędzy Lévignac a lasem Bouconne. Nagle poczułem, że przód samochodu "przykleja" się do mnie, kilka milimetrów ode mnie. Poczułem, jak ktoś mnie napędza. Nie miałem czasu zareagować.
Jeden z mężczyzn opisał, że jechał rowerem po wiejskiej drodze, gdy nagle podjechał pojazd. Przesunąłem się na bok, żeby go przepuścić, ten nagle zwolnił. Poczułem gwałtowne uderzenie w lewe ucho – powiedział, dodając, że został uderzony przez osobę siedzącą w samochodzie.
Inny rowerzysta zaś powiedział, że ktoś wyciągnął rękę z samochodu i dotknął jego stóp i roweru. Widząc, że nie upadłem, pasażer wyciągnął rękę i brutalnie popchnął mnie na ziemię – relacjonuje.
Jeszcze inny poszkodowany opowiada, że pasażer rzekomo rzucił w niego pomidorami z samochodu.
Poważne obrażenia rowerzystów
Między kwietniem a grudniem 2023 roku co najmniej 12 rowerzystów zostało potrąconych. Niektórzy odnieśli poważne obrażenia, w tym między innymi złamanie nadgarstka, zwichnięcie ramienia i złamanie obojczyka.
Ataki na rowerzystów. Zatrzymanie winnych
Prawnik kilku rowerzystów, Brice Zanin, powiedział radiu France Inter: Jedynym motywem był idiotyzm, ponieważ gdy ofiary zostały zepchnięte z rowerów, mężczyźni odjeżdżali swoim samochodem śmiejąc się. To był idiotyzm i chęć zabawy ze szkodą dla innych.
Zatrzymani w grudniu 2023 roku obaj mężczyźni zaprzeczyli jakiejkolwiek przemocy i oświadczyli, że nie mają żadnych złych uczuć wobec rowerzystów. Jeśli mężczyźni zostaną uznani za winnych, grozi im do pięciu lat więzienia za zorganizowaną przemoc. Pierwsza rozprawa odbędzie się w tym tygodniu.
Lokalni rowerzyści unikali tych obszarów, ponieważ ataki były częste. Wszyscy o tym mówili. Wszyscy unikaliśmy tego obszaru, aby nie wpaść w kłopoty - powiedział Sud Ouest Michel Fontayne, rzecznik komisji ds. turystyki rowerowej Haute-Garonne.