Film "Paszporty Paragwaju" opowiada o działalności grupy Aleksandra Ładosia, czyli nielegalnej polsko-żydowskiej struktury zajmującej się masowym fałszowaniem dokumentów dla ratowania Żydów podczas II wojny światowej, głównie w i po okresie tzw. Akcji Reinhardt, której celem była zagłada ludności żydowskiej.

Reklama

- To Polacy pomogli najwięcej, polskie państwo nie mogło zrobić więcej. Przede wszystkim polskie państwo nie miało terytorium, było okupowane, więc dyplomaci i polski rząd na uchodźstwie robili, co mogli - powiedział jeden z bohaterów filmu, Markus Blechner, konsul honorowy RP w Szwajcarii.

W skład grupy wchodzili dyplomaci żydowskiego i polskiego pochodzenia, m.in. konsul Rzeczypospolitej Polskiej w Bernie w latach 1939-45 Konstanty Rokicki, ambasador Aleksander Ładoś, jego zastępca Stefan Ryniewicz i dyplomata Juliusz Kuehl. Należeli do niej także poseł na Sejm II RP Abraham Silberschein oraz przedstawiciel organizacji żydowskich Chaim Eiss.

Paszporty krajów latynoskich, głównie Paragwaju, Salwadoru, Hondurasu, Boliwii, Peru i Haiti, chroniły swoich posiadaczy w gettach przed wywózką do niemieckich obozów zagłady. Ich właścicieli kierowano do obozów dla internowanych, gdzie pewna część z nich doczekała końca wojny.

Premiera wyprodukowanego przez Instytut Pamięci Narodowej filmu miała miejsce pod koniec stycznia. Reżyser filmu Robert Kaczmarek wyraził wówczas nadzieję, że "Paszporty Paragwaju" są pierwszym z wielu filmów o grupie Aleksandra Ładosia. - Bo tych pasjonujących historii, których tylko dotknęliśmy, lub nie mogliśmy o nich opowiedzieć ze względu na ramy czasowe filmu, jest wiele. Myślę, że jest teraz dobry czas na opowiadanie tych historii wojennych - podkreślił.

Kaczmarek wcześniej zrealizował m.in. "Czas Komedy" (1994 - wspólnie z Mariuszem Kalinowskim), "Palestrę" (1995), "Esencję nastroju" (2007), "Towarzysz generał idzie na wojnę" (2011 - wspólnie z Grzegorzem Braunem), "Niosła Go Polska" (2013) oraz "Jazz na Kalatówkach" (2018). W 2014 r. otrzymał Nagrodę Specjalną "Platynowy Opornik" za całokształt twórczości podczas VI Festiwalu Filmów Dokumentalnych "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci" w Gdyni.

Reklama