Rękopis odnalazł 25 maja tego roku w Polskim Papieskim Instytucie Kościelnym w Rzymie wicedyrektor Ośrodka Pamięć i Przyszłość dr Wojciech Kucharski.
W czwartek na konferencji prasowej w siedzibie Ośrodka we Wrocławiu pokazano skany dokumentu.
- Rękopis potwierdza, że autorem listu jest w całości wrocławski arcybiskup Bolesław Kominek. Oficjalne orędzie ma 25 tysięcy znaków i 3,5 tysiące słów. 2950 słów znajduje się w rękopisie, co daje 83 procent z ostatecznej całości. Dwa dni po sformułowaniu tekstu abp Kominek napisał jeszcze dwie strony, które również znaleźliśmy. To oznacza, że aż 93 procent oficjalnego już orędzia zostało napisane ręką polskiego biskupa - powiedział Kucharski.
Podkreślił, że hierarcha pisał całe fragmenty listu bez skreśleń, a następnie po przeczytaniu dopisywał fragmenty. Rękopis jest w języku niemieckim, w którym od razu powstał, ponieważ abp Kominek biegle posługiwał się tym językiem.
- Upadają te hipotezy, które mówiły, że tekst listu był negocjowany z biskupami niemieckimi. Treść recenzował tylko biskup Kazimierz Kowalski, ale dodał raptem ze trzy zdania - powiedział Kucharski.
Rękopis pozostał w Rzymie w Polskim Papieskim Instytucie Kościelnym, gdzie do momentu jego odkrycia nie wiedziano, że tam się znajduję.
- Rękopis powstał w klasztorze elżbietanek w Fiuggi. Pozostał w Rzymie prawdopodobnie dlatego, że po opublikowaniu listu zaczęła się ogromna nagonka na polskich biskupów w kraju. Pewnie biskup Kominek obawiał się, że rękopis może być mu zabrany i wykorzystany przeciwko niemu - powiedział Kucharski.
Zapowiedział, że Ośrodek Pamięć i Przyszłość będzie prowadził dalsze badania nad rękopisem. Przed dziesięciu laty również badacze z tej placówki odnaleźli oryginał maszynopisu listu, który jest zdeponowany w archiwum katedry w Kolonii w Niemczech.
Dyrektor Ośrodka Marek Mutor powiedział, że celem działań badaczy będzie doprowadzenie do tego, by postać biskupa Kominka została uznany przez międzynarodową społeczność za jednego z ojców założycieli zjednoczonej Europy i pojednania europejskiego.
- Bolesław Kominek swoim działaniem wspartym przez innych biskupów przyczynił się do tego, że Europa Środkowo-Wschodnia mogła mieć nadzieję, że będzie uczestniczyć we wspólnocie wolnych narodów Europy. W latach 60. to było wizjonerstwo. Mam nadzieję, że odnalezienie rękopisu pozwoli nam przebić się z tą opowieścią do społeczności międzynarodowej. Dzisiejsza Europa potrzebuje bowiem powrotu do źródeł chrześcijańskich - powiedział Mutor.
Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r. podpisało 34 polskich biskupów, wśród nich kardynał Stefan Wyszyński i biskup Karol Wojtyła. Autorem tekstu i inicjatorem listu był arcybiskup wrocławski Bolesław Kominek. Niemieckim biskupom list został wręczony 18 listopada 1965 r. podczas Soboru Watykańskiego II.
"W tym jak najbardziej chrześcijańskim, ale i bardzo ludzkim duchu wyciągamy do Was, siedzących tu, na ławach kończącego się Soboru, nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie' - brzmi słynne zdanie z listu.
List ten był pierwszą historyczną inicjatywą zmierzającą do pojednania i ułożenia w oparciu o uznanie prawdy i wybaczenie stosunków między Polakami i Niemcami po II wojnie światowej. Inicjatywa polskich duchownych spotkała się ze zdecydowaną krytyką władz komunistycznych. Władze nazwały list zdradą narodową, m.in. organizowały propagandowe wiece, na których potępiano polskich biskupów.